Pijani, z zakazami i bez uprawnień. Wodzisławscy policjanci podsumowali wczorajsze działania

Jak trzeba być nieodpowiedzialnym, żeby wsiąść na motor pod wpływem alkoholu i nie posiadać uprawnień do kierowania nim? To pytanie zadają sobie policjanci, którzy wczoraj przed godziną 17.00 na ulicy Piecowskiej w Rydułtowach zatrzymali kierującego motocyklem marki suzuki. Od 29-latka wyczuwalna była woń alkoholu a badanie na alkomacie potwierdziło przypuszczenia policjantów. W organizmie cyklisty był ponad promil alkoholu. Jakby tego było mało kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania. Drugi ze "śmiałków" wpadł w ręce policjantów z bielskiego oddziału policji niespełna godzinę później na ulicy Ofiar Terroru. U 39-latka, który kierował motorowerem marki romet alkomat wykazał ponad 0,5 promila alkoholu. Tego samego dnia w Radlinie na ulicy Korfantego do kontroli zatrzymano 47-letniego motorowerzystę, posiadającego aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast w Olzie na ulicy Dworcowej starszy pan zdecydował się wsiąść do swojego nissana po wypiciu alkoholu. Podczas badania stanu trzeźwości 85-latka okazało się że ma on ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.