Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności18 listopada 201016:44

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta - Serwis informacyjny z Wodzisławia Śląskiego - naszwodzislaw.com
21
Reklama
Wodzisław Śląski:

Wczoraj do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta Mieczysława Kiecę. Grupa osób podpisanych pod wnioskiem jest przekonana, że prezydent miał obowiązek udostępnienia dokumentacji z prac zespółu ds. racjonalizacji szkół i przedszkoli.

Zawiadomienie zostało złożone wczoraj w Prokuraturze Rejonowej w Wodzisławiu. Podpisała się pod nim kilkunastoosobowa grupa osób, m.in. kandydat na urząd prezydenta Anna Białek, radna Danuta Hajok, były wiceprezydent miasta Wacław Mandrysz, radny Stanisław Stachoń, Mateusz Kaczmarek, Renata Łobacz, Grażyna Sitko czy Jarosław Świta. Ich zdaniem prezydent Mieczysław Kieca naruszył przepisy o dostępie do informacji publicznej. W ich opinii powinien on udostępnić radnej Danucie Hajok dokumentację, którą wypracował zespół ds. racjonalizacji sieci zespołu szkół i przedszkoli w Wodzisławiu. Radna wnioskowała o nią 28 października, jednak do tej pory nie otrzymała wyników pracy zespołu (o całej sprawie pisaliśmy szczegółowo TUTAJ).

 

- W piśmie do prokuratora wnioskujemy, by spowodował on niezwłoczne udostępnienie dokumentacji. Informujemy, że istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa przez prezydenta Mieczysława Kiecę – brzmiał fragment oświadczenia wygłoszonego dziś o godz. 15.00 na konferencji prasowej, w której wzięli udział: Anna Białek, Wacław Mandrysz, Stanisław Stachoń, Mateusz Kaczmarek, Renata Łobacz, Grażyna Sitko i Jarosław Świta. Radna Danuta Hajok była nieobecna. Zatrzymały ją nagłe i ważne powody osobiste.

 

Anna Białek, która kandyduje na urząd prezydenta Wodzisławia, odpiera zarzut, że decyzja o skierowaniu pisma do prokuratury jest elementem toczącej się kampanii wyborczej. - Kampania się kończy, więc sądzę, że nikt nie będzie myślał w ten sposób - twierdzi kandydatka i zapewnia, że jeśli prezydent Kieca w najbliższych dniach udostępni dokumentację wypracowaną przez zespół ds. racjonalizacji oświaty, pismo zostanie wycofane. - Jako mieszkańcy Wodzisławia chcemy znać plany dotyczące przyszłości placówek oświatowych - podkreślała Białek.

 

Uczestnicy konferencji podkreślali, że niedomówienia i plotki, które narosły wokół "tajnego protokołu", mogą wyrządzić wiele szkód. - Plotki, które do nas dotarły głoszą, że może zostać zlikwidowanych kilka placówek oświatowych, m.in. Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 5, szkoły podstawowe nr 1, 4 i 8 oraz gimnazjum przy Szkole Podstawowej nr 9 - wyliczał Wacław Mandrysz, podkreślając wielokrotnie, że te informacje to wyłącznie plotki, które krążą wśród mieszkańców. - Jeśli nie poznamy treści dokumentacji, może to doprowadzić do tego, że rodzice będą bali się zapisywać swoje dzieci do tych placówek - zauważył Jarosław Świta.

 

Sygnatariuszy pisma złożonego w prokuraturze nie przekonują wyjaśnienia prezydenta Mieczysława Kiecy, który utrzymuje, że nie może chwilowo udostępnić dokumentacji, ponieważ jedyny egzemplarz został wydany członkom zespołu, na ich pisemną prośbę. Dokument ma wrócić do prezydenta najpóźniej 29 grudnia. - To nas rozbawiło. Czy ten dokument został wywieziony do Chin? Przecież przewodniczącą zespołu jest wiceprezydent Chudzik, która podobnie jak pan prezydent pracuje w Urzędzie Miasta. Pan prezydent chyba uważa, że my nie mamy szarych komórek - stwierdziła Anna Białek.


MaS

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszwodzislaw.com w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.