Sami zrobimy dach
Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Radlinie otrzymał w czerwcu 15 tys. zł na pokrycie dachu pomieszczenia socjalnego. Do tej pory remontu jednak nie było. - Wiem, że sprawa budzi emocje, ale to nieprawda, że nic w tym kierunku nie robimy – mówił podczas sesji dyrektor Witold Łupiński.
Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta w Radlinie dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji, Witold Łupiński tłumaczył, skąd biorą się opóźnienia związane z remontem dachu pomieszczenia socjalnego, na który radni już w czerwcu przeznaczył 15 tys. zł. - Wokół sprawy krąży wiele niepawdziwych informacji, często krzywdzących, dlatego chciałbym szczegółowo wyjaśnić tę sprawę – rozpoczął Łupiński. - Mam tu dwie teczki z dokumentami, które zgromadziliśmy poszukując wykonancy inwestycji – zaznaczył.
Dyrektor przekonywał, że już w lipcu MOKSiR przedstawił ofertę pięciu firmom, ale otrzymał tylko jedną odpowiedź. - Ta jedna, która wpłynęła, była o tysiąc złotych wyższa od zagwarantowanych na remont 15 tys. zł – stwierdził Łupiński i dodał, że zamiast wnioskować o przyznanie większych środków, dokonał analizy cen potrzebnych materiałów budowlanych. - Koszt materiałów na pokrycie dachu to około 8,5 tys. zł. Stwierdziliśmy, że nie będziemy prosić o dodatkowe pieniądze, tylko znajdziemy kilka osób, które pomogą nam w tym remoncie – przekazał radnym. Prawdopodobnie inwestycja będzie gotowa we wrześniu.
MaS
Komentarze (0)
Dodaj komentarz