Połakomił się na cudzą własność. Znalazł saszetkę z grubą kasą
Przypadek z Rybnika pokazuje, że chciwość może zgubić, nawet gdy łup wydaje się łatwy i warty grube tysiące.
Do komisariatu w dzielnicy Boguszowice Osiedle zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że pozostawił saszetkę z pieniędzmi i dokumentami przy sklepie. Miało tam być ponad 26 tysięcy złotych. Jak skończyła się ta historia i jak ujęto sprawcę przeczytacie [tutaj]
Komentarze (0)
Dodaj komentarz