W Mszanie zawyły silniki motorów
Kilkudziesięciu wielbicieli jednośladów spotkało się w sobotę na zlocie motocyklistów w Mszanie. Organizatorami pierwszego w tej miejscowości zlotu są Adam Brudny i Leszek Mucha. Motocykliści najpierw uczestniczyli we mszy świętej, a później udali się na okolicznościowe spotkanie.
Plac obok kościoła w Mszanie zapełnił się w sobotnie popołudnie jednośladami. W zlocie uczestniczyli przede wszystkim mieszkańcy naszego regionu. - Od czterech lat jeżdżę. Często uczęstniczę w tego typu imprezach. Ideą zlotu jest wzajemna integracja - mówi Adam Marcol, który przyjechał wraz z żoną.
Wielu motocyklistów narzeka jednak na polskie drogi. - Niestety, nasze drogi są różnej jakości. U czeskich sąsiadów jest o wiele lepiej - dodaje Adam Gawliczek, który od roku pasjonuje się motorami i nie jest mu obce jeżdżenie u naszych południowych sąsiadów.
Najmłodszymi uczestnikami zlotu były dwie czternastolatki: Weronika Antończyk i Agnieszka Bugiel. - Jest to nasz pierwszy udział w takim wydarzeniu. Jednoślady to nasza pasja. Zamierzamy ją rozwijać - mówią dziewczyny.
(fk)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz