Babski comber Miłośniczek Pieśni Biesiadnej

Swój Babski Comber zorganizowały w sobotę, 2 marca, miłośniczki pieśni biesiadnej w Mszanie. W sali Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji zebrało się prawie 40 kobiet - mieszkanek Mszany, Połomi, Skrzyszowa, Skrbeńska, Moszczenicy, czy Jastrzębia Zdroju. Przed każdą na stole leżał śpiewnik, skompletowany przez pomysłodawczynię spotkań miłośniczek pieśni biesiadnej, Jolantę Marek.
- Babski comber to tradycyjna zabawa organizowana na Śląsku. Bawią się na niej same baby. Chłopa na tej imprezie nie uświadczysz - mówi organizatorka. - Idea jest prosta: przez te kilka godzin przy wspólnym śpiewaniu, konkursach i suto zastawionych stołach chcemy zapomnieć o troskach i problemach dnia codziennego - dodaje.
Panie relaksowały się podczas wspólnego śpiewania, a także biorąc udział w zabawnych turniejach. Pierwszy z nich sprawdzał znajomość polskich seriali, drugi był bardziej zręcznościowy, polegał na trafianiu rzutkami w zdjęcie przystojnego modela. Zwycięzczynie wygrały między innymi zabiegi w salonie urody i wizytę u fryzjera.
Organizatorki dziękują za wsparcie Grażynie Cybulskiej, właścicielce studia urody "Grażka" w Wodzisławiu Śląskim oraz Annie Mikułka, która prowadzi salon fryzjerski w Mszanie.
Galeria zdjęć TUTAJ
Komentarze (0)
Dodaj komentarz