Nie narzekać, ale iść do przodu

Garść ciekawych anegdot i historii z życia dr Józefa Musioła, jego bliskich a także losy wielkich Ślązaków - o tym mogli posłuchać fascynaci lokalnej kultury na spotkaniu ze znanym prawnikiem, jakie odbyło się w Wiejskim Domu Kultury w Gorzycach.
Na spotkaniu z pasjonatem ziemi śląskiej wolnych miejsc zabrakło. Pełna sala mieszkańców całego regionu słuchała ciekawych i mało znanych historii z życia wielkich Ślązaków. Dr Józef Musioł wspominał młodość spędzoną w Bełsznicy, gdzie pracował jako nauczyciel w szkole podstawowej. Śląsk, jego piękno i specyfika był głównym tematem rozmowy. - Pracuję na terenie całej Polski, gdzie promuję Ślązaków jako osoby, które potrafią czegoś dokonać - mówił zaproszony gość.
Nie zabrakło słów zachwytu o specyfice pogranicza, o różnorodności kulturowej jaką można spotkać tylko w takich regionach. - Górny Śląsk składa się w tej chwili z rdzennej ludności oraz ludności, która przybyła tutaj z innych rejonów. Ale możemy na tym zyskać, budować dzięki temu pozytywne zjawiska - zapełniał Józef Musioł.
Słysząc o pozytywnej i różnorodnej współpracy z Czechami stwierdził - To jest cudowne! Powinniśmy zmierzać właśnie w tę stronę. Jako Ślązacy, musimy dbać o to, by szanowali nas w naszym kraju. Dopóki żyję, mam wykształcenie i możliwości, moim obowiązkiem jako Ślązaka jest dbanie o nasze dobre imię. Najważniejsze to nie narzekać, ale iść do przodu.
Imprezę uświetniły występy artystyczne zespołu Małolaty pod kierunkiem Urszuli Wachtarczyk oraz zespołu folklorystycznego Olzanki.
jesz
Komentarze (0)
Dodaj komentarz