10. kolejka: Odra Wodzisław - Czernica 3:0

Zameczek Czernica przed tygodniem przegrał z Polonią Marklowice, a Odra mimo prowadzenia przywiozła tylko punkt z Borucina. Ostatnie wyniki obu ekip nie były najlepsze, stąd pojawiły się różne głosy wśród kibiców przed tym spotkaniem. Niektórzy wróżyli mecz zachowawczego rozgrywania piłki i walki w środku pola, inni zaś spodziewali się otwartej gry i wielu bramek. W składzie Odry nastąpiły dwie zmiany w porównaniu do meczu z Naprzodem Borucin. W bramce zabrakło tym razem Karola Wacławca, który był nieobecny ze względu na studia. Zastąpił go Kamil Zemanek. Od pierwszej minuty na boisku w miejsce Emanuela Markiewicza pojawił się również Arkadiusz Ślesiński.

W pierwszych fragmentach meczu przewagę miała drużyna gości, która już w około 10. minucie mogła objąć prowadzenie. Po akcji lewą stroną z ostrego kąta uderzył jeden z zawodników zespołu z Czernicy, ale futbolówka minęła światło bramki Odry. Niebiesko-Czerwoni od tego momentu przejęli inicjatywę i w dużej mierze rozgrywali piłkę na połowie rywala. Z dystansu próbował między innymi Artur Gać, ale jego mocne uderzenie zdołał obronić bramkarz Dmytro Svintsitskyi, który do niedawna występował w III ligowym ukraińskim FC Monolit Koziatyn. Później doskonałą okazję do zdobycia gola marnuje Mateusz Kondziołka, który po doskonałym dośrodkowaniu Piotra Górnickiego z prawej strony nie trafia w światło bramki. Goście zdołali odpowiedzieć tylko strzałami z rzutów wolnych, ale tu na posterunku czuwał świetnie spisujący się w całym meczu Kamil Zemanek.

Przerwa nie przyniosła zmian zawodników, ale piętnastominutowy odpoczynek przydał się graczom obu drużyn. W drugiej odsłonie gry widzieliśmy szybsze tempo konstruowania akcji. Siedem minut po zmianie stron Marcin Paszek wykorzystał błąd obrońcy drużyny z Czernicy i przedarł się do środka pola, skąd oddał strzał nie do obrony i na tablicy świetlnej pojawił się wynik 1:0 dla Odry. Goście próbowali szybko wyrównać, a świetną indywidualną akcją popisał się Patryk Dudziński, który jednym zwodem wyprowadził „w pole” naszych obrońców. Oddał strzał z ostrego kąta, ale Zemanek wybił piłkę na rzut rożny. Goście nadal próbowali zdobyć bramkę dającą remis, jednak z ataków niewiele wynikało. Odra w około 70. minucie meczu mogła podwyższyć wynik, ale po dośrodkowaniu z lewej strony i strzale głową jednego z podopiecznych Tomasza Włoki piłka minimalnie minęła światło bramki Zameczka. Z dystansu próbował również Paszek, ale jeden z obrońców gości zdołał zmienić tor lotu piłki, która nieznacznie przeleciała nad poprzeczką. W końcówce goście atakowali większą ilością zawodników co wiązało się z tym, że zostawiali również dużo wolnej przestrzeni na własnej połowie. Doskonale wykorzystali to zawodnicy Odry. Najpierw Grzegorz Gojny przedarł się prawą stroną, minął bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki – 2:0. Kilka minut później niepilnowany z lewej strony Sebastian Markiewicz ruszył w kierunku bramki, wygrał pojedynek z obrońcą i uderzył pod poprzeczkę. Goalkeeper gości nie miał szans na skuteczną interwencję i po raz ostatni w tym dniu musiał wyciągnąć piłkę z siatki – 3:0 dla Odry.

Odra Wodzisław 3:0 Zameczek Czernica
52' Paszek Marcin, 80' Gojny Grzegorz, 84' Markiewicz Sebastian

Odra Wodzisław: Zemanek Kamil – Górnicki Piotr /kapitan/, Przydatek Krzysztof, Radler Błażej, Markiewicz Sebastian, Gać Artur (77'Markiewicz Emanuel), Krzyżok Krzysztof, Tarka Damian, Kondziołka Mateusz (67'Nowak Damian), Ślesiński Arkadiusz (58'Gojny Grzegorz), Paszek Marcin (78' Krause Michał)
Trener: Włoka Tomasz

Zameczek Czernica: Svintsitskyi Dmytro – Styczeń Grzegorz, Tuleja Mateusz, Krzysztoń Patryk, Jachimowicz Adam, Kaizik Szymon, Przeliorz Tomasz (75' Durczok Ramon), Kuciel Bartosz (75' Gembalczyk Łukasz), Sękowski Paweł, Dudziński Patryk, Łaciok Krzysztof /kapitan/ (65' Wiklak Rafał)
Trener: Babuchowski Tomasz

Żółte kartki: Radler (Odra) – Styczeń, Durczok (obaj Czernica)
Sędzia: Ogiegło Wojciech (Bielsko-Biała)