Nowy rozdział w historii wodzisławskiej piłki. Kogo zobaczymy w barwach WTS Odra Wodzisław?

Już wkrótce wystartuje nowy sezon piłkarski w Podokręgu Rybnik, a wraz z nim na piłkarskiej mapie regionu zadebiutuje nowe stowarzyszenie – WTS Odra Wodzisław. Klub, który dopiero rozpoczyna swoją działalność, stawia na budowę drużyny praktycznie od podstaw. Choć rozgrywki rozpocznie w najniższej klasie rozgrywkowej – B klasie – ambicje sięgają znacznie wyżej. W Wodzisławiu Śląskim wciąż żywa jest pamięć dawnych sukcesów Odry, dlatego kibice liczą, że nowa inicjatywa będzie początkiem drogi ku lepszym czasom.
Szkoleniowiec z ambicjami i doświadczeniem
Trenerem nowego zespołu został Wiesław Herda, szkoleniowiec, który w ostatnim sezonie z powodzeniem prowadził A-klasowy Inter Krostoszowice. Teraz obejmuje wodzisławski projekt z ogromną energią i determinacją. Jak podkreślają działacze, jego największymi atutami są dyscyplina, konsekwencja i nieustępliwość. Sam trener nie ukrywa, że jego celem jest szybki awans do wyższej ligi i odbudowanie prestiżu Odry na lokalnej scenie piłkarskiej.
Kierownik drużyny wierny Odrze od lat
Organizacyjne zaplecze drużyny spoczywa w rękach Dariusza Benczki, nowego kierownika zespołu. To postać, której piłkarska droga rozpoczęła się właśnie w Odrze Wodzisław. Później przez dekadę związany był z KS 25 Kokoszyce – jako zawodnik, trener grup młodzieżowych, a następnie kierownik drużyny seniorów. Jego historia to przykład ogromnego przywiązania do futbolu i lokalnej społeczności. Co istotne, od blisko pół wieku pozostaje wiernym kibicem wodzisławskiej Odry. Jak sam podkreśla: „Zawsze w sercu tylko Odra.”
Nowi zawodnicy – mieszanka doświadczenia i młodości
Kadra Odry na nadchodzący sezon to połączenie młodych, ambitnych piłkarzy z zawodnikami doświadczonymi, którzy mają wnieść spokój i jakość do gry zespołu.
Wśród nowych twarzy znajdziemy m.in. Mirosława „Plastika” Pawlusińskiego, wypożyczonego z Interu Krostoszowice. To zawodnik wyjątkowo wszechstronny – może występować zarówno w obronie, jak i pomocy, a nawet w ataku. Obok niego ważną rolę odgrywać będzie Kacper Kwietniewski, 27-letni pomocnik znany z nieustępliwości i waleczności.
Do drużyny dołączyli również:
• Dawid Czupryniak – 22-letni ofensywny zawodnik, mogący grać w pomocy i ataku,
• Tomasz Szewczyk - gracz, który przez ostatnie lata bronił dostępu do bramki Interu Krostoszowice,
• Mateusz Sładek – niespełna 19-letni talent z KS Górnik Radlin,
• Krzysztof Piesiura – doświadczony 33-latek, wcześniej piłkarz Olzy Godów,
• Jakub Pieróg – 22-letni pomocnik, który w poprzednim sezonie grał w Interze Krostoszowice,
• Filip Nowak – 23-letni obrońca, zdolny do gry na obu bokach defensywy,
• Grzegorz Przybyła – wszechstronny młodzieżowiec, nominalnie lewy obrońca,
• Oskar Radziszewski – środkowy obrońca wyróżniający się w sparingach świetnym ustawianiem i czytaniem gry,
• Kamil Wereszczyński – zawodnik ofensywny, mogący występować na skrzydle, jako cofnięty napastnik lub klasyczna „dziewiątka”,
• Mateusz Pupek – niespełna 19-letni skrzydłowy, wychowanek Polonii Marklowice,
• Michael Okafor – 25-letni defensor z Nigerii, silny i doświadczony, mający za sobą grę w polskich i niemieckich klubach, m.in. Sygnał Lublin, MKS Opolanin oraz RW Thalheim.
Początek drogi ku odbudowie tradycji
Nowa Odra Wodzisław to projekt, który łączy w sobie tradycję i świeży start. Z jednej strony stoi za nim ogromne przywiązanie kibiców i działaczy, którzy od lat utożsamiają się z barwami Niebiesko-Czerwonych. Z drugiej – młodość, ambicja i determinacja zawodników oraz sztabu, którzy dopiero rozpoczynają swoją wspólną przygodę.
Choć drużyna startuje w rozgrywkach B klasy, już dziś stawia sobie ambitne cele. Pierwszym jest awans do wyższej ligi, kolejnym – odbudowanie piłkarskiej marki Odry Wodzisław. Jak potoczą się losy tego projektu? Odpowiedź poznamy już w nadchodzącym sezonie, gdy drużyna wybiegnie na boiska regionu.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany