MKS Wodzisław Śląski kontra MKKS Rybnik. Emocjonujące derby kadetów U15M

Mecz, który od lat budzi szczególne zainteresowanie kibiców obu klubów, tym razem zakończył się minimalnym zwycięstwem rybniczan. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się w ostatnich minutach czwartej kwarty, kiedy to goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, triumfując 91:89.

Przebieg meczu

Spotkanie od pierwszych minut było niezwykle wyrównane i pełne walki. Obie drużyny prezentowały wysoki poziom gry, a widowisko mogło podobać się licznie zgromadzonej publiczności. Mecz obfitował w efektowne akcje, dynamiczne zagrania i zwroty akcji, które trzymały w napięciu do ostatniego gwizdka.

W drużynie gospodarzy największym dorobkiem punktowym mógł pochwalić się Bartosz Wróbel, który zdobył 32 punkty, notując imponującą skuteczność rzutów z gry na poziomie 79%. Jego dorobek przełożył się na wskaźnik EVAL 32, co uczyniło go najlepszym zawodnikiem wodzisławskiej ekipy. Niestety, w decydującej końcówce meczu koszykarz popełnił piąty faul, który zakończył jego udział w rywalizacji.

W rybnickiej drużynie na szczególne wyróżnienie zasłużył Karol Dmuchowski, który zdobył aż 40 punktów, odgrywając kluczową rolę w zwycięstwie swojego zespołu.

Wyróżniający się zawodnicy

Po stronie MKS Wodzisław Śląski oprócz Bartosza Wróbla dobre zawody rozegrał Stanisław Liakh, który zakończył mecz z dorobkiem 20 punktów i wskaźnikiem EVAL 22. Swoim rozwojem cieszy również Łukasz Krótki, którego dynamiczne akcje podkoszowe spotkały się z aplauzem kibiców. Na parkiecie nie mógł wystąpić kontuzjowany Michał Podeszwa, aktualnie jeden z kluczowych graczy drużyny podkoszowej.

Dla MKS punkty zdobyli:

• Bartosz Wróbel – 32
• Stanisław Liakh – 20
• Łukasz Krótki – 12
• Jakub Jordan – 7
• Borys Lewandowski – 7
• Karol Kozicki – 6
• Bartosz Głuchowski – 4
• Maciej Kolarski – 1

W zespole wystąpili także: Paweł Jordan, Paweł Wróbel i Jakub Michnik. Drużynę prowadzi trener Marek Malik, wspierany przez asystenta Damiana Kędziorę i kierownika Vitaliego Liakha.

Statystyki i analiza

Zawodnicy MKS mieli problem z faulami – aż trzech koszykarzy zakończyło mecz po pięciu przewinieniach. W sumie odgwizdano im 28 fauli, przy 14 po stronie rybniczan. Rzutowo również rywale wypadli lepiej – zawodnicy z Wodzisławia trafili zaledwie 9 z 24 prób rzutów wolnych (38%), natomiast koszykarze MKKS trafili 17 z 38 (45%).

Wnioski i perspektywy

Mimo porażki, drużyna MKS pokazała ogromny charakter i stworzyła widowisko, które na długo pozostanie w pamięci kibiców. Mecz był dowodem, że młodzi zawodnicy potrafią rywalizować na wysokim poziomie i z pewnością wyciągną z tej lekcji wnioski na przyszłość.

Dla wodzisławskich koszykarzy była to cenna nauka opanowania emocji w kluczowych momentach spotkania. Trenerzy podkreślają, że zespół stale się rozwija i zdobywa doświadczenie, które zaprocentuje w kolejnych meczach eliminacji.

Podziękowania

Szczególne słowa uznania należą się kibicom, którzy licznie przybyli na halę i swoim dopingiem stworzyli wyjątkową atmosferę. Dzięki ich wsparciu młodzi zawodnicy mogli poczuć się częścią prawdziwego sportowego święta. Mimo przegranej drużyna MKS zapowiada dalszą walkę i nie zamierza się poddawać. Celem pozostaje stały rozwój oraz walka o jak najlepsze wyniki w kolejnych spotkaniach mistrzostw strefy.