Haibike – elektryczny rower dla każdego

Technologia, która przyniosła im sukces, polegała na tzw. odlewaniu grawitacyjnym, umożliwiającym wytwarzanie stabilnych, precyzyjnych, a przy tym lekkich elementów. Stosowano ją przede wszystkim w produkcji zawieszenia silnika. Tak się składa, że jest to główny element ramy, obciążony wieloma funkcjami, więc nowa technologia była prawdziwie innowacyjna. Firma cały czas dalej się rozwijała, i w zakresie technologii, i wzornictwa. Zaczęła dostawać kolejne, prestiżowe nagrody. Poszerzała też asortyment – produkowano już jedenaście modeli rowerów, i kilka dodatkowych wariantów. Np. model eQ XDURO 29 – rower elektryczny na 29-calowych kołach. Na targach pokazano model studyjny XDURO Race, rozpędzający się do 45 km/godz. W efekcie rozpoczęto seryjną produkcję elektrycznego rower wyścigowego.

W 2012 roku do ekipy dołączyła niemiecka kolarka górska Sabine Spiz. Na olimpiadzie w Londynie na rowerze Haibike zdobyła srebrny medal, co było tym bardziej spektakularne, że podczas zjazdu zaliczyła upadek na stromym zboczu. W tym samym roku inny kolarz – Maksymilian Semesch, okrąża Australię rowerem trekkingowym XDURO. To jak dotąd najdłuższa wyprawa w historii nowoczesnego roweru elektrycznego. Niemiec pojechał na seryjnym rowerze trekkingowym XDURO, obciążył go 30-kilogramowym bagażem, i poza dwoma pękniętymi szprychami nie doświadczył żadnych usterek sprzętu! Rok 2012 z całą pewnością należał do udanych dla Haibike – po wspomnianych wcześniej sukcesach asortyment firmy wzrósł do 17 modeli, w tym pierwszy rower elektryczny o długim skoku, osiągający prędkość 45 km/godz – XDURO Trekking S. Dokonano również zmiany nazwy – odtąd rowery Hibike nazywają się po prostu XDURO.

Kolejne lata przynoszą kolejne innowacje. Jak choćby mały, ale ważny element – płyta SkidPlate, której zadaniem jest ochrona silnika przed uszkodzeniami, zwłaszcza że zaczęto montować go nie jak do tej pory wewnątrz ramy, a pod ramą. To rozwiązanie również zaczęli kopiować inni producenci. Rowery Haibike stały się rozpoznawalne, charakterystyczna złamana górna rura, płyta SkidPlate i ukośny kanał amortyzatora jednoznacznie zaczęła wskazywać na rowery tej marki.

W historię Haibike od początku wpisany jest rozwój, więc prędzej czy później musiały pojawić się szosowe, wyścigowe rowery elektryczne – XDURO Race i Superrace

W 2014 roku pojawił się Haibike SDURO, nowa linia, wyposażona w nowy napęd Yamaha. I znowu hit – ten rower miał świetne właściwości jezdne, był niezawodny i stosunkowo tani. Od razu podbił niemiecki rynek. Ale i ten sukces nie zatrzymał parady innowacji – Haibike jako pierwszy producent zaczął stosować elektronikę do sterowania tylnym zawieszeniem w rowerze elektrycznym. Rozpoczęła się era elektronicznych systemów wspomagania. A zaraz potem, dosłownie w następnym roku rozpoczęła się era karbonowych ram w rowerach elektrycznych. Znowu niemiecki producent był pierwszy. W 2015 roku firma zaprezentowała pierwszy elektryczny rower zjazdowy XDURO Dwnhll, więc kolejna granica została pokonana – zawodnik po zjeździe nie musi już korzystać z kolejki czy wyciągu, tylko samodzielnie podjeżdża pod górę. Tempo wprowadzanych innowacji, ich jakość i przełomowość czynią z Haibike prawdziwego lidera rynku rowerów elektrycznych.