Nielegalne żeleźniaki na Marklowickiej
Mieszkańcy budynku socjalnego przy ul. Marklowickiej 17a korzystają z nielegalnie podłączonych piecyków, tzw. żeleźniaków. - Zobowiązaliśmy lokatorów do ich usunięcia. W tej chwili trwa druga kontola i jeśli odkryjemy, że piece są nadal używane, skierujemy sprawę do prokuratury – mówi dyrektor Grzegorz Syska z ZGMiR.
Problem nielegalnie podłączonych piecyków w budynku socjalnym przy ul. Marklowickiej 17a jako pierwszy poruszył 4 miesiące temu podczas jednej z komisji w Urzędzie Miasta radny Stanisław Stachoń. - Krążyły głosy, że niektórzy mieszkańcy używają niewłaściwie zainstalowanych piecyków grzewczych, co może doprowadzić do tragedii– wyjaśnia radny Stachoń.
Po wniosku Stanisława Stachonia pracownicy Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej w Wodzisławiu przeprowadzili w budynku pierwszą kontrolę kominiarską, podczas której stwierdzili nieprawidłowości. - Tego typu przewody kominowe nie są przystosowane odprowadzania produktów spalania z tych urządzeń – mówi dyrektor ZGMiR, Grzegorz Syska. - Potencjalnie może to grozić pożarem lub zatruciem – dodaje.
Po przeprowadzonej kontoli mieszkańcy budynku, którzy korzystają z nielegalnie podłączonych piecyków, otrzymali pisma z wezwaniem do ich natychmiastowego usunięcia. - Jeśli podczas drugiej kontroli stwierdzimy, że ktoś nie dostosował się do naszych zaleceń, będziemy zmuszeni skierować sprawę do prokuratury – podkreśla Syska.
- Problem polega na tym, że w tym budynku mieszkają biedni ludzie, których nie stać, by pokryć koszty zmiany systemu ogrzewania – stwierdził radny Stachoń. Problemem mieszańców bloku przy Marklowickiej nie może się zająć również ZGMiR, ponieważ, jak przekonuje dyrektor Syska, jest wyłącznie administrowanie, a nie pomoc potrzebującym.
MaS
Komentarze (3)
Dodaj komentarz