Monitoring pomógł. Graficiarz przyłapany na gorącym uczynku

Tuż po godzinie trzeciej nad ranem w środę ubiegłego tygodnia operator monitoringu zauważył idących ulicą Kubsza dwóch młodych mężczyzn. Do pewnego momentu wszystko zdawało się być w porządku. Nieoczekiwanie obaj mężczyźni postanowili zrobić sobie przerwę w ich podróży zatrzymując się przy jednym ze sklepów spożywczych mieszczących się na tej ulicy...
W pewnym momencie jeden z nich wyciągnął z kieszeni jakiś podłużny przedmiot i zbliżył się do drzwi tego sklepu. Zasłaniający filar nie pozwolił jednoznacznie stwierdzić, co było tego powodem.
Minęło kilka minut i mężczyźni ruszyli w dalszą drogę. Po przejściu zaledwie kilkudziesięciu metrów, ten sam mężczyzna ponownie sięgnął do swojej kieszeni wyciągając ten sam przedmiot co poprzednio. Tym razem było już wiadomo - gruby flamaster. Celem jak się okazało graficiarza była barierka pozostawiona na ulicy Kubsza przez służby drogowe.
Całe zdarzenie wraz z nagranym materiałem dowodowym zostało natychmiast przekazane policji.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz