Nie sprzątasz po swoim psie? Straż miejska będzie łapać "na gorącym uczynku"
Bardzo często dzieje się tak, że osoby, które spacerują z psami nagminnie unikają zbierania psich kup. Pracownicy służb komunalnych miasta oraz mieszkańcy wiedzą, którędy chodzą takie osoby. Wodzisławska straż miejska chce z tym zawalczyć. Strażnicy będą chodzić za takimi osobami i łapać je „na gorącym uczynku”. – Zdajemy sobie sprawę, że przez niektórych zostanie to odebrane jako śmieszne. Domyślamy się, że pojawią się uwagi typu „czy straż miejska nie ma ważniejszych zadań”, ale jeśli kilka osób faktycznie zostanie w ten sposób ukaranych, to może inni zrozumieją, że należy sprzątać – mówią.
Przypominamy, psie odchody zebrane i umieszczone w woreczku należy wrzucać do zwykłych koszy na śmieci. Jest to sposób zgodny z prawem i stosowany, ze względów ekonomicznych. Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do niezwłocznego usuwania zanieczyszczeń. Obowiązek sprzątania po swoim psie wynika z Rozdziału 6 § 24, pkt 3 nr Uchwały nr XVIII/188/16 Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego z dnia 27 kwietnia 2016 r. Utrzymywanie zatem zwierząt domowych, w tym psów, nie może stanowić zagrożenia fizycznego lub biologicznego oraz uciążliwości dla ludzi. - Posprzątaj po swoim przyjacielu. To banalnie proste! Nie potrzeba łopatki ani rękawiczek, wystarczy foliowy woreczek. Oczyść trawnik, plac zabaw czy chodnik z przykrych niespodzianek. Pozwól sąsiadom polubić Twego najlepszego przyjaciela. Wystarczy odrobina dobrych chęci, by nasze miasto było estetyczne i przyjazne mieszkańcom oraz ich dzieciom – apelują strażnicy.
Komentarze (2)
Dodaj komentarz