Balcer rekordzistą w interpelacjach

Oceniać aktywność radnych można na różne sposoby. Jednym z nich, w dodatku policzalnym, jest ilość złożonych przez nich interpelacji. W tym roku radni miejscy wysłali ich do prezydenta aż 233.

W większości interpelacje radnych dotyczą  komunikacji, na przykład konieczności poprawy organizacji ruchu drogowego. - Kolejnym, często poruszanym tematem, jest porządek lub kwestia regulaminu czystości – mówi rzecznik UM, Barbara Chrobok. To właśnie takie interpelacje, nazwijmy je zwykłymi, dominują.

Często sami mieszkańcy informują swoich radnych, w jakich sprawach ci powinni prosić o wyjaśnienia w magistracie. - Jako radny dzielnicy Wilchwy informuję Pana, że zostałem powiadomiony o problemie przez mieszkańców ulicy Grodzisko Górne – pisze do prezydenta w jednej z interpelacji tegoroczny rekordzista, radny Marian Balcer. - Jest to nasza ulica, przy której zamieszkują nasi podatnicy. Proszę szanownego Pana o wydanie zlecenia na wykonanie geodezji i poszerzenie drogi o 1,5-2 m – kontynuuje.

Do Urzędu Miasta trafia również sporo interpelacji z prośbą o naprawę drobnego mienia w terenie. Wiele dotyczy inwestycji - Są również takie interpelacje, które nie powinny być kierowane jako interpelacje, ale raczej jako wnioski. Dotyczą one głównie budżetu, jego podziału i zmian – podkreśla rzecznik.

Forma interpelacji jest zróżnicowana. Radni piszą je ręcznie lub składają wydruki komputerowe. Część interpelacji jest krótka, ale treściwa, z precyzyjnie przedstawionymi oczekiwaniami. - Są jednak i takie, które dotyczą jednego problemu, a ich objętość jest znaczna – mówi rzecznik.

Zgodnie z zapisem w statucie, prócz pytań interpelacja powinna zawierać krótkie przedstawienie stanu faktycznego. - Objaśniam Panu, że na ul. Połomskiej stał się wypadek – brzmi fragment kolejnej interpelacji do prezydenta. - Jadący motor (...), wjeżdżając na główkę asfaltową ulicy, zboczył przednim kołem, zmieniając kierunek jazdy, uderzając silnie przechodzącą kobietę – pisze jeden z radnych w interpelacji, która dotyczy fatalnego stanu pobocza.

Poniżej  publikujemy zestawienie  interpelacji składanych przez radnych miejskich w Wodzisławiu w ostatniej kadencji:

Balcer Marian  - 59 interpelacji
Szymura Władysław – 49 interpelacji
Zalewski Ryszard – 24 interpelacje
Kubica Henryk – 19 interpelacji
Króliczek Adam – 17 interpelacji
Kiermaszek-Lamla Wiesława – 13 interpelacji
Plutowski Franciszek -10 interpelacji
Rybka Teresa – 7 interpelacji
Grabowiecki Jan – 7 interpelacji
Szczygieł Edward – 6 interpelacji
Bielawska Barbara – 4 interpelacje
Hajok Danuta – 4 interpelacje
Litwora Lech – 4 interpelacje
Wyleżych Janusz  - 3 interpelacje
Wistuba Zofia – 2 interpelacje
Rychlik Czesław – 2 interpelacje
Majda Janusz  - 1 interpelacja
Skupień Ireneusz  - 1 interpelacja
Szamatowicz Roman – 1 interpelacja
Kaczyński Jan – 0
Stachoń Stanisław – 0

Zapytaliśmy rekordzistę, radnego Mariana Balcera, ile spraw udało mu się załatwić dzięki interpelacjom. Jak się okazuje, nie jest to skuteczna broń w walce o swoje racje. - Tyle razy mówiłem prezydentowi Kiecy, żeby zrobił porządek, ale on nie chce słuchać. Zazwyczaj dostaję od niego negatywną odpowiedź, ale nadal pracuję dla podatnika – zapewnia radny i dodaje, że w swoich interpelacjach najczęściej porusza kwestie poszerzenia dróg oraz budowy chodników na Grodzisku i Wilchwach. - Jeśli nie zostanę ponownie wybrany, to i tak będę przychodził do urzędu i zabierał głos w wolnych wnioskach – gwarantuje Balcer.

MaS