Strażnicy miejscy nadal kontrolują piece

Proceder palenia śmieci nie dotyczy tylko okresu zimowego. To także latem ma miejsce palenie śmieci w przydomowych piecach w celu np. podgrzania wody – co pogarsza jakość powietrza. Odpowiedzialność za taki stan ponoszą…. zwykli obywatele – najczęściej mieszkańcy domków jednorodzinnych czy kamienic, którzy w ramach oszczędności palą śmieci w piecach. Trują siebie i swoich sąsiadów.
Nie chcemy być truci, pragniemy korzystać jak najwięcej z przyjemności przebywania na świeżym powietrzu. Dlatego Straż Miejska w Radlinie będzie dokonywała kolejnych kontroli palenisk w naszym mieście w najbliższym czasie.
Wydajność energetyczna spalania nieposegregowanych śmieci jest niewielka, a konsekwencje bardzo poważne. Domowe kominy, pozbawione filtrów, produkują więcej zanieczyszczeń niż zakłady czy spalarnie śmieci – alarmują ekolodzy. Odpady w warunkach domowych palone są w niskich temperaturach. W dymie z kominów możemy znaleźć całą tablicę Mendelejewa. Poza tym spalanie wilgotnych odpadów grozi zatkaniem przez mokrą sadzę przewodów kominowych. Skutek? Cofa się tlenek węgla i może dojść do zatrucia.
Problem jest bardzo poważny, bo jak wynika z raportu Komisji Europejskiej, co roku na choroby wywołane złym stanem powietrza umiera 28 tys. Polaków.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz