Wynająć jeden budynek UM

W trakcie wtorkowych konsultacji budżetowych prezydent Mieczysław Kieca usłyszał od jednego z uczestników spotkania, że “Wodzisławia nie stać na armię urzędników” oraz że należałoby wynająć jeden z budynków UM. Włodarz stwierdził, że to niemożliwe, bo na gminie ciąży za dużo obowiązków.
Jedna ze zgłoszonych podczas wtorkowych konsultacji budżetowych propozycji zawierała sugestię, by zmniejszyć ilość urzędników zatrudnionych w wodzisławskim magistracie. - Miasta nie stać na armię urzędników – stwierdził jeden z uczestników spotkania i argumentował, że to nierozsądne, że urzędnicy zajmują obecnie tyle samo budynków, co za czasów “dużego Wodzisławia”. - Jeden budynek powinien zostać wynajęty. Gdyby prywatne przedsiębiorstwo działało jak urząd, to by splajtowało – stwierdził.
Prezydent Mieczysław Kieca przypomniał, że już udało się ograniczyć zatrudnienie w Urzędzie Miasta. Dalsze redukcje nie są możliwie. - Proszę zwrócić uwagę na to, że od czasów “dużego Wodzisławia” wzrosła ilość obowiązków ciążących na gminie – tłumaczył I dodał, że jest przerażony ilością zadań, która państwo zrzuca na gminy, równocześnie nie przekazując środków finansowych na realizację tych zadań. - Na przykład miasto jest obciążane ściąganiem świadczeń alimentacyjnych. Kto to widział, żeby urzędnik musiał dochodzić, że ktoś wyjechał do Anglii. To biurokratyczny horror – zauważył.
Autor postulatu o zmniejszeniu zatrudnienia UM zgodził się z argumentami prezydenta. - To jest ukłon w stronę naszych posłów i senatorów, którzy zatwierdzają takie przepisy – stwierdził i dodał, że jeśli jednak nic się nie zmieni to w dalszej perspektywie miasto “nie uciągnie tylu wydatków”.
- Cieszę się, że pan o tym mówi. Polski rząd, niezależnie od opcji politycznej, stosuje niestety ten proceder od lat 90-tych – ubolewał prezydent.
(m)
Komentarze (2)
Dodaj komentarz