Dobra wola po stronie kibiców

Do ciekawego spotkania doszło 27 października w Urzędzie Miasta, gdzie przy jednym stole zasiedli kibice Ruchu Chorzów z przedstawicielami Urzędu oraz Straży Miejskiej. Powód? Obecność kibiców chorzowskiej drużyny spowodowana była faktem, iż duża część miejskich graffiti nawiązuje do Ruchu.
Jak się jednak okazało, po stronie kibiców jest dużo dobrej woli, by razem z miastem działać na rzecz poprawy wizerunku radlińskich ulic.
- Nie chcemy być kojarzeni w mieście z wandalizmem. Robimy wiele dobrego na rzecz sportu. Organizujemy turnieje i zawody sportowe, które promują również miasto - stwierdzili kibice. Przy okazji zapewnili, że dołożą wszelkich starań by wpłynąć na wszystkich miłośników Ruchu, aby napisy brzydzące mury się nie pojawiały. - Również leży nam na sercu to by w miasto wyglądało ładnie. Bazgroły na murach psują ogólny wygląd Radlina. Chcielibyśmy tę przestrzeń wykorzystać do czegoś lepszego - dodali.
Dlatego też omówiono możliwość stworzenia w mieście specjalnych miejsc na profesjonalnie zrobione "murale" o tematyce sportowej czy regionalnej. Obie strony przedstawiły swoje propozycje zaadoptowania oszpeconych murów i stworzenia z nich przestrzeni miłej dla oka.
Miasto cieszy się z inicjatywy kibiców i ma nadzieję na dobrą współpracę.
UM Radlin
fot. niebiescy.pl
Komentarze (0)
Dodaj komentarz