Nordic walking i nordic ploting w Radlinie

W pierwszych MISTRZOSTWACH ŚLĄSKA AMATORÓW W NORDIC WALKING w Radlinie wzięło udział 57 zawodników. Równolegle na trasie w parku leśnym Obszary odbywał się I Radliński Marsz Nordic Walking. - Impreza pokazuje, że Radlin sportem stoi – mówiła burmistrz Barbara Magiera.
Wczoraj o godz. 11.00 w parku Leśnym Obszary w Radlinie odbyły się MISTRZOSTWA ŚLĄSKA AMATORÓW W NORDIC WALKING oraz I Radliński Marsz Nordic Walking. Plenerowa impreza wiązała się z popularyzowaniem tej formy aktywności ruchowej. O tym, że nordic walking może uprawiać każdy, niezależnie od kondycji fizycznej, czy wieku, przekonywał udział najmłodszego uczestnika, 9-letniego Kacpra Smołki oraz najstarszego, 74-letniego Edwarda Żukiewicza. - Nordic walking to tylko jedna z wielu dyscyplin, które uprawiam. Biegam, pływam, gram w tenisa i jeżdżę na nartach – wylicza Edward "Italiano" Żukiewicz. - Niejeden 20-sto lub 30-sto latek może mi pozazdrościć kondycji. No ale jak się trenuje 3 razy w tygodniu, nie pali papierosów i pije mało wódki, to są efekty – podkreśla pan Edward, który wraz z Kacprem Smołką został uhonorowany pucharem.
MISTRZOSTWA ŚLĄSKA AMATORÓW W NORDIC WALKING odbywały się na dwóch dystansach, 5 900 m i 10 500 m. - Pierwszy raz biorę udział w takiej imprezie. Na co dzień uprawiam nordic walking, ale amatorsko. Chciałem się sprawdzić – wyjaśnia Rafał Moczko z Rybnika. Na trasie dopingowała go jego dziewczyna, Gabriela Hamros. - Rafał namówił mnie, żebym spróbowała chodu z kijkami i wciągnęło mnie to – zapewnia kobieta.
Równolegle na trasie chodu głównego trwał I Radliński Marsz Nordic Walking, w którym wzięło udział około 20 osób. - Marsz został poprzedzony zajęciami instruktażowymi, jak poprawnie chodzić z kijami czy jaką długość dobrać. Nie był to chód sportowy, ale bardziej "nordic ploting", bo prócz rekreacji fizycznej i psychicznej umożliwiał rozmowę ze współtowarzyszami – podkreśla dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Witold Łupiński. - Zawodnicy chwalą dobrze przygotowaną trasę. Pogoda nam dopisała, okoliczności przyrody sprzyjały, bo jesień w parku jest bardzo malownicza. Prawdopodobnie już wiosną odbędą się kolejne zawody – zapewnia Łupiński.
Spośród wszystkich zawodników, którzy wzięli udział w imprezie, rozlosowano nagrody, między innymi kosmetyki, narzędzia czy gaśnice samochodowe. - Gaśnica na ochłodzenie emocji. Wprawdzie mam już jedną w samochodzie, ale od nadmiaru głowa nie boli – cieszy się Bronisław Kostaniuk. Zwycięzcy mistrzostw prócz nagród otrzymali puchary i dyplomy.
Organizatorami imprezy są: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radlinie, Szkoła Podstawowa Nr 4 w Radlinie, Urząd Miasta Radlin, „FORMA” Wodzisław Śl.
MaS
Komentarze (2)
Dodaj komentarz