Jak podnieść się po stratach na rynku Forex?
Straty na rynku Forex to nic dziwnego. Każdemu traderowi, który posiada już pewne doświadczenie w handlu walutami, zdarzył się nieszczęśliwy ciąg kilku lub kilkunastu transakcji stratnych, nawet wtedy, gdy były one grane w zgodzie ze sprawdzoną i skuteczną strategią inwestycyjną. Straty mogą boleć, a w przypadku nieroztropnego zarządzania środkami, nawet wyczyścić nasze konto. Lepiej więc już zawczasu przygotować się na nie i przejść ze stratami do porządku dziennego. Poniżej podanych zostało kilka wskazówek, które pozwolą nam szybciej otrząsnąć się ze stratnych transakcji i wciąż realizować nasze cele inwestycyjne.
Przyzwyczajmy się do strat
Brzmi banalnie, prawda? Jednak to właśnie przyzwyczajenie się do tego, że straty będą nam towarzyszyć przez całą karierę tradingową, jest jedynym remedium na skoki emocjonalne, jakim strata będzie towarzyszyć. Warto przy okazji zwrócić uwagę na to, by odróżniać straty normalne od strat wynikających z naszych ruchów pod wpływem emocji. Straty normalne pojawiają się zawsze, bez względu na to, jak dopracowana jest nasza strategia. Strata pod wpływem emocji to natomiast obszar, którego powinniśmy się wystrzegać. Pozycje otwarte w napływie złości, chęci odegrania się, chciwości rzadko kiedy doprowadzają nas do szczęśliwego zakończenia. Do tych strat nie przyzwyczajajmy się. Je powinniśmy całkowicie wyeliminować z naszego tradingu.
Strategia nie jest skuteczna?
Strategia, nad którą pracowaliśmy bardzo długo, nie przynosi zamierzonych efektów. Czy jest to sprawka złej strategii, czy naszej niecierpliwości? Nie ma idealnej strategii, która zawsze wyprowadzi naszą pozycję na zysk. Forex broker umożliwia nam korzystanie z wielu przydatnych narzędzi, które sprawią, że nasza strategia będzie jeszcze lepsza. Jeśli poświęciliśmy odpowiednio dużo czasu na dopracowanie jej, pokryliśmy wszystkie istotne elementy tradingu, począwszy od otwarcia, przez zamknięcie pozycje, zarządzanie depozytem i psychologią tradingu, możemy wyjść z założenia, że strategia w końcu zacznie zbierać owoce. Jednak mimo wszystko musimy nastawić się na to, że straty będą się pojawiać bez względu na dyscyplinę, z jaką inwestujemy na rynku walutowym.
Chwila odpoczynku zawsze wskazana
Byliśmy niedawno uczestnikiem ogromnego zysku lub kolejnej druzgocącej straty na swoim rachunku? Obie sytuacje z pewnością wzbudzają w nas ogromne emocje, które nie wpływają pozytywnie na następne decyzje inwestycyjne. Idealnym rozwiązaniem takiej sytuacji będzie krótki, nawet 1-dniowy urlop, który pozwoli nam przywrócić równowagę. Wtedy wrócimy do wykresu z zimną głową i analitycznym umysłem, który pozwoli nam podejmować racjonalne decyzje inwestycyjne.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz