Baszta odzyskała blask

Decyzja o konieczności podjęcia prac remontowych wieży romantycznej został podjęta tuż po tym, jak miasto stało się właścicielem tego obiektu. Zakres prac budowlanych w dużej mierze ograniczały środki finansowe, a raczej ich brak. Z tego powodu Prezydent Miasta zdecydował się realizować konieczne inwestycje w etapach. Pierwszy etap został zrealizowany w 2011 roku.
Wtedy ustabilizowano konstrukcję, wykonano rozbiórkę odspajających się fragmentów zwieńczenia baszty i wiernie je odtworzono. Wykonano instalacje odgromową oraz wymieniono stolarkę okienną i drzwiową. To wszystko kosztowało Miasto 130 tys. zł.
W tym roku przeprowadzono remont zewnętrzny obiektu. Za kwotę prawie 80 tys. zł wyczyszczono ściany zewnętrzne, uzupełniono zniszczone sklepienia oraz naprawiono pęknięcia w murach. Na ten cel prawie 50% potrzebnych funduszy Urząd Miasta pozyskał od Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Miasto ma dalsze plany związane z remontem baszty. Chcemy w przyszłym roku wykonać hydrofobizację ścian zewnętrznych. Zależy nam aby zabezpieczyć ściany obiektu przed szkodliwym działaniem wody. W dalszej części planujemy oświetlić obiekt, zainstalować monitoring, a może za kilka lat wykonać konstrukcję schodów wraz z tarasem widokowym. Na to wszysko potrzebne są pieniądze. Od nich uzależniony jest harmonogram prac – mówi prezydent Mieczysław Kieca.
Prezydentowi zależy również, aby baszcie została przywrócona dawna świetność. Dlatego zdecydował się pozytywnie odpowiedzieć na wniosek Stowarzyszenia "Baszta" i wydzierżawić nieruchomość. Członkowie stowarzyszenia z wodzisławskim zabytkiem wiążą wiele planów. Od przyszłego roku chcą organizować szereg imprez plenerowych i spotkań.
UM Wodzisław Śl.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz