Reakcja świadka zapobiegła tragedii. 36-latek był pijany w sztok

Policjanci niemal codziennie apelują do mieszkańców, aby zgłaszać służbom wszelkie niepokojące sytuacje, które mogą być potencjalnym zagrożeniem. Właśnie dzięki właściwej reakcji świadka policjanci zatrzymali kierującego, który zdecydował się wsiąść za kierownicę, mając w organizmie 4 promile.
2 sierpnia około godziny 10.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który prowadzi samochód marki fiat i prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Policjanci szybko odnaleźli wskazany w zgłoszeniu pojazd na ulicy Brackiej w Wodzisławiu Śląskim. Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego miał w organizmie 4 promile alkoholu. Jak przyznał, zabrakło mu alkoholu i musiał pojechać do sklepu. Do sklepu zabrał swoją partnerkę, 41-letnią kobietę, która także była pod wpływem alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 36-latek nie ma uprawnień do kierowania. Mężczyzna został zatrzymany. Samochód został przekazany matce partnerki. Kobieta zobowiązała się zaopiekować także nietrzeźwą córką. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 36-latek odpowie niebawem przed sądem. Grozi mu kara 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
Policjanci apelują
Reaguj, kiedy widzisz potencjalne zagrożenie. Szczególnie to na drodze - pijani kierowcy zawsze stanowią śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych. Niech bezpieczeństwo będzie naszym wspólnym celem.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany