Podawał się za youtubera i żądał podwiezienia przez patrol

Nietypowe zachowanie mieszkańca

Mężczyzna zażądał od policjantów, by odwieźli go do domu. Początkowo odmawiał podania swoich danych osobowych, podając się za znanego youtubera i twierdząc, że nie ma obowiązku ujawniania swojej tożsamości. Funkcjonariusze podejmowali wobec niego czynności zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Konsekwencje prawne

Zatrzymany 43-latek odmówił przyjęcia mandatów za swoje zachowanie. W tej sytuacji policja skieruje przeciwko niemu wniosek do sądu o ukaranie.

Policja apeluje o rozsądek

Jak podkreślają mundurowi, ich rolą jest ochrona życia, zdrowia i mienia mieszkańców oraz zapewnianie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Dlatego każda interwencja powinna być związana z realną potrzebą. Nieuzasadnione zatrzymywanie patroli czy wzywanie służb może utrudniać ich pracę i opóźniać reakcję w sytuacjach, w których zagrożone jest życie lub zdrowie innych osób.

Policjanci apelują, by zgłaszać się do nich tylko w przypadkach, gdy faktycznie istnieje powód do interwencji.