Niepokojący dźwięk alarmu rozbrzmiał w całym budynku. Ewakuacja SP 16 w Wodzisławiu Śląskim

W poniedziałkowy poranek, 6 października 2025 roku, spokojny rytm zajęć w Szkole Podstawowej nr 16 w Wodzisławiu Śląskim oraz w Publicznym Przedszkolu nr 14 w Zawadzie został gwałtownie przerwany. Z głośników rozległ się alarm, którego donośny dźwięk przeciął szkolny gwar, wywołując chwilowe napięcie. Nauczyciele przerwali lekcje, a uczniowie, zaskoczeni, spojrzeli po sobie z niepokojem.
Na korytarzach w jednej chwili zrobiło się tłoczno. Dzieci pod opieką wychowawców ruszyły w kierunku wyjść ewakuacyjnych, a echo kroków odbijało się od ścian. W powietrzu unosiła się atmosfera niepewności. Z zewnątrz dobiegał dźwięk syren, coraz głośniejszy, coraz bliższy – straż pożarna była już w drodze.
Po chwili na placu szkolnym pojawili się strażacy w pełnym umundurowaniu, gotowi do działania. Zdecydowanymi gestami koordynowali przebieg ewakuacji, kontrolując, czy nikt nie pozostał w środku. Ich obecność budziła respekt, ale też poczucie bezpieczeństwa.
Cała akcja przebiegła sprawnie, zgodnie z ustalonymi procedurami. Uczniowie i przedszkolaki, mimo początkowego zaskoczenia, zachowali spokój i zdyscyplinowanie. Strażacy przy okazji zapoznali się z układem budynków, co w razie rzeczywistego zagrożenia pozwoli im działać szybciej i skuteczniej.
Jak się jednak okazało – nie było powodu do paniki. Całe zdarzenie stanowiło próbną ewakuację, mającą na celu przygotowanie uczniów, nauczycieli i przedszkolaków na ewentualność prawdziwego niebezpieczeństwa. Takie ćwiczenia to nie tylko forma nauki i profilaktyki, ale również ważny element współpracy między placówkami oświatowymi a służbami ratunkowymi.
Choć alarm okazał się jedynie symulacją, przypomniał wszystkim, jak istotne jest bezpieczeństwo i umiejętność zachowania zimnej krwi w sytuacjach kryzysowych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany