Wiceminister przyjechał zgodnie z obietnicą

Wiceminister Tadeusz Jarmuziewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej gościł dziś w Urzędzie Gminy w Mszanie, gdzie odbyło się robocze spotkanie w sprawie autostrady A1 i odszkodowań za zniszczone podczas budowy drogi gminne.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele firmy Alpine Bau i poseł Krzysztof Gadowski, który wspiera samorząd w sprawie szybkiego oddania do użytku autostrady, i z którego inicjatywy w lutym doszło do rozmowy wójta gminy Mszana z wiceministrem w Warszawie. Dzisiejszy krótki pobyt w Mszanie był spełnieniem obietnicy Tadeusza Jarmuziewicza, że w terenie przyjrzy się problemom związanym z przeciągającą się u nas budową A1.
Wiceminister przyjechał w związku z wizytą na placu budowy i udziałem w Radzie Budowy zorganizowanej w siedzibie firmy Alpine Bau w Wodzisławiu Śląskim. W Mszanie zadeklarował pomoc w "szukaniu porozumienia" pomiędzy gminą, która żąda odszkodowań lub naprawy zniszczonych ciężkim sprzętem dróg, a firmą Alpine, która akceptuje tylko niewielką część tych roszczeń. - Z doświadczenia wiem, że wiele da się załatwić, jeśli jest dobra wola. Tej dobrej woli wszyscy muszą poszukać - powiedział.
Alpine Bau reprezentowali: Jarosław Duszewski, dyrektor koordynator krajowy oraz Marcin Marciniak, kierownik budowy odcinka A1 "Świerklany - Gorzyczki". Zdaniem wójta Mirosława Szymanka z żądań można ustąpić, ale dobra wola musi być po obu stronach. - Na razie różnice zdań są zbyt duże. Budowa ciągnie się siódmy rok, a my zostaliśmy ze zniszczonymi drogami, których nie ma kto ani za co naprawić. Po dzisiejszym spotkaniu jestem trochę lepszej myśli. Kolejne rozmowy z firmą mają się odbyć w maju, mam nadzieję, że przyniosą już jakieś konkrety - mówi wójt.
Podczas spotkania poruszono też kwestię feralnego mostu, przez który autostrada wciąż nie jest w całości oddana do użytku. Przedstawiciele Alpine Bau poinformowali, że ważne decyzje w tej sprawie zapadną w ciągu najbliższych tygodni.
- Było to kolejne nasze spotkanie, mam nadzieję, że zrobiliśmy kolejny krok do rozwiązania problemów - mówi poseł Krzysztof Gadowski. - Zależy mi na tym, aby kierowcy mogli jak najszybciej korzystać z nowej autostrady i aby skończyły się uciążliwości mieszkańców i gminy związane z budową - podsumowuje parlamentarzysta.
UG Mszana
Komentarze (0)
Dodaj komentarz