Szkoła prosi o pomoc dla Arka
W piątek dyrekcja, nauczyciele i uczniowie Gimnazjum nr 2 w Wodzisławiu dowiedzieli się, że uczeń szkoły, Arek Potyka, musi być w lutym dwukrotnie poddany operacji, która ratuje nie tylko nogę, ale także życie chłopaka. Szkolna społeczność prosi o wsparcie finansowe dla Arka.
- To grzeczny, miły, kulturalny i bardzo zdyscyplinowany chłopak - mówi Blanka Chocyk, nauczycielka z Gimnazjum nr 2 w Wodzisławiu o Arkadiuszu Potyce, uczniu klasy II d. Arek choruje na naczyniaka jamistego. W piątek dyrekcja, nauczyciele i uczniowie szkoły dowiedzieli się, że Arek musi być w lutym dwukrotnie poddany operacji nogi. Przeprowadzi ją profesor z niemieckiej kliniki.
Na przestrzeni ostatnich miesięcy stan zdrowia chłopca znacznie się pogorszył, więc druga operacja jest nieunikniona. Obydwa zabiegi ratują nie tylko nogę, ale także życie naszego Arka. Dla najbliższej rodziny cena zdrowia i życia Arka ma bardzo konkretny wymiar i wielkość – dodatkowe 4 000 euro, których w tej chwili nie ma. Matki nie stać na opłacenie kolejnej kosztownej operacji.
- Uświadomiłam sobie, że także my, społeczność Gimnazjum nr 2, jesteśmy w tej chwili wielką rodziną dla tego dziecka. Nie możemy dopuścić, aby stwierdzenie o „wielkiej gimnazjalnej rodzinie” stały się jedynie banałem bez pokrycia - podkreśla dyrektor gimnazjum, Gabriela Niemiec.
Całą szkolna społeczność prosi o pomoc finansową dla Arka. Każda złotówka jest bezcenna. Pieniądze można wpłacić na konto:
Bank Milenium S.A. 16 11 60 2202 0000 0000 9617 5046
(z dopiskiem „na operację dla Arka Potyki”)
opr. WiN
Komentarze (0)
Dodaj komentarz