Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności24 grudnia 201013:13

Święta u wodzisławskich VIP-ów

Święta u wodzisławskich VIP-ów - Serwis informacyjny z Wodzisławia Śląskiego - naszwodzislaw.com
1
Reklama
Wodzisław Śląski:

Święta to dla większości lokalnych polityków i dyrektorów wodzisławskich placówek czas spędzony tradycyjnie, w gronie rodziny. Są i tacy, którzy w tym roku postanowili wyjechać, by prawdziwie odpocząć. Drugiego dnia świąt prezydent Kieca wybiera się w Beskidy, a dyrektor MOSiRu w Radlinie spędzi wolne w Szwecji.

Wodzisławskie władze są wierne tradycji i jak święta, to tylko w gronie rodzinnym. - Każde święta są inne. W tym roku wigilię spędzę u ciotki, w gronie najbliższych. Z kolei drugiego dnia świąt wyjeżdżam z małżonką na narty w Beskidy – mówi prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca, który na tradycyjny, śląski stół wigilijny przygotuje karpia. - Żona jest specjalistką od przyrządzania śledzi. Robi też doskonałą kapustę z grzybami – zapewnia Kieca. 

W przeciwieństwie do prezydenta, w kuchni na pewno nie będą się krzątać burmistrz Pszowa Marek Hawel i dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radlinie, Witold Łupiński. Ten pierwszy spędzi rodzinne święta w Pszowie, u mamy. - Przy wigilijnym stole zasiądzie 9 osób, w tym dużo dzieci, więc będzie wesoło – cieszy się burmistrz Hawel, który przyznaje, że nie umie gotować. - Za to angażuję się w przygotowania i świąteczne porządki – zapewnia. Do braku zdolności kulinarnych przyznaje się też dyrektor Witold Łupiński, który święta spędzi u syna w Szwecji. - Wieziemy z żoną półprodukty, które na miejscu zamienią się w tradycyne, polskie potrawy. Będzie karp, kapusta z grzybami i makówki – wymienia dyrektor. Prymu w kuchni nie wiedzie także prezes stowarzyszenia Nasz Wodzisław, Zbigniew Kalinowski. - Asystuję żonie – podkreśla Kalinowski, który jest wielbicielem wigilijnego karpia.

Chociaż w większości domostw zapowiadają się tradycyjne śląskie święta, przy stołach wigilijnych radnego Mariana Balcera i komendanta straży Miejskiej, Janusza Lipińskiego, zaznaczą się wpływy innych tradycji. - Pochodzę ze wschodu, a moja żona ze Śląska, więc obok kutii znajdzie się moczka – zapewnia komendant Lipiński, który zajmie się dziś przygotowaniem wigilijnego stołu. - Żona, która pracuje na pogotowiu, skończy dziś pracę o godz. 18.00, wiec kiedy wrócić do domu, wszystko będzie już gotowe. Potrawy przyrządzaliśmy wspólnie, już wcześniej – dodaje Lipiński. U radnego Mariana Balcera na stole znajdą się z kolei potrawy z Małopolski. - Jestem Krakusem, więc na stole nie może zabraknąć zupy fasolowej, ziemniaczków, wigilijnego żurku i karpia. Moja żona przyrządza śledzie i moczkę – wylicza radny.

Dla radnego powiatowego, Jarosława Szczęsnego, wigilia to przede wszystkim dobrze przyrządzony karp. - Jestem wielkim zwolennikiem ryb. Jem je przez cały rok. Gdybym święta spędzał poza granicami Polski, karpia brakowałoby mi najbardziej. Poza tym od dziecka lubię słodycze, więc jestem też fanem moczki – mówi Szczęsny, który ze względu na liczne obowiązki zawodowe przygotowania do świąt zostawił na ostatnią chwilę. - Jeszcze w wigilijny poranek będę wybierał prezenty dla najbliższych – zapewnia.

Od kilu dni świętami pachnie już w domu burmistrz Radlina, Barbary Magiery. Pani burmistrz i jej dwie siostry spotykają się w domu swojej mamy na Głożynach i gotują świąteczne potrawy w ogromnych ilościach. - Później każda z nas zabiera część do domu, gdzie spędzamy wigilię w gronie najbliższych. Mój mąż zajmuje się przygotowaniem karpia. Mówiłam mu, żeby w tym roku odpuścił, bo wiem, że jest bardzo zabiegany, ale on się uparł – mówi burmistrz Magiera.

O spokojnych świętach marzy z kolei burmistrz Rydułtów, Kornelia Newy. - Chciałabym, żeby telefon dzwonił tylko z życzeniami. To by był najwspanialszy prezent – zapewnia pani burmistrz, która wigilię spędzi u swojej starszej córki, Kasi. - Z przygotowań zostałam zwolniona, ponieważ moje córki uważają, że cały rok ciężko pracuję, więc w czasie świąt należy mi się odpoczynek – dodaje burmistrz Newy.

A jak będzie wyglądała wigilia ks. Rafała Woźnicy z parafi pw. WNMP w Radlinie-Biertułtowach?  - Spędzę ją w gronie kapłanów. Cały tydzień spowiadamy, więc nie mamy wiele czasu na przygotowania – stwierdza ksiądz Woźnica, który z wachlarza wigilijnych potraw preferuje karpia i kapustę z grzybami. Zapytany, jakie prezenty wręczają sobie kapłani, odpowiada: - Jacy kapłani? To Dzięciątko nas obdarowuje. W tamym roku w domu rodzinnym czekała na mnie szklana kula z aniołkiem. To było moje marzenie – zapewnia wukariusz.

Prezenty to długo wyczekiwany punkt wigilijnego wieczoru. Są podarki, które na długo utkwiły w pamięci wodzisławskich VIP-ów. - W 1980 roku ojciec przywiózł mi z Moskwy bałałajke i czołg, który na górze miał lampę-radar. Siostra dostała wtedy chodzącą lalkę. Na tamte czasy to było duże wydarzenie. Czołg działa do tej pory. Solidna konstrukcja – opowiada Jarosław Szczęsny, który obecnie najcześciej otrzymuje koszule, krawaty i szale. -  Najciekawszy prezent dostałam w latach 70-tych, kiedy na półkach wszystkiego brakowało. Wraz z siostrami pod choinką znalazłam paczkę z napisem Nasze dzieci. W środku był magnetofon szpulowy – wspomina burmistrz Barbara Magiera. Radny Marian Balcer najbardziej wspomina wigilię z 1996 roku. - Spędziłem ją po raz pierwszy we własnym domu, kupionym za ciężko zarobione pieniądze – podkreśla. Z kolei burmistrz Marek Hawel w wieku 16 lat otrzymał wymarzony komputer 2X Spectrum.

MaS

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszwodzislaw.com w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: kanapkę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności26 marca 202420:05

Zaczynają się prace na ul. Głożyńskiej i ul. Rymera w Radlinie

Zaczynają się prace na ul. Głożyńskiej i ul. Rymera w Radlinie - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim
Reklama
Aktualności26 marca 202420:14

Droga łączącą Uchylsko i Olzę do modernizacji

Droga łączącą Uchylsko i Olzę do modernizacji - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.