Bezpańskie psy czekają na adopcję
Niektóre miały szczęście i znalazły już opiekunów, jednak kilkanaście bezpańskich psów wciąż czeka na nowych właścicieli w siedzibie Służb Komunalnych Miasta. Trafiły tam, bo zostały złapane przez staż miejską, gdy wałęsały się bez celu po ulicach Wodzisławia. Można je przygarnąć.
Wyłapywaniem bezpańskich psów na terenie Wodzisławia zajmuje się straż miejska. Zwierzęta są przewożone do siedziby Służb Komunalnych Miasta przy ulicy Marklowickiej 21. Tam, zamknięte w kojcach i klatkach, czekają na nowych, kochających właścicieli. - Obecnie przebywa u nas 15 psów - mówi Sabina Wuwer ze Służb Komunalnych Miasta, która opiekuje się bezdomnymi czworonogami. - Są to przede wszystkim duże psy, na przykład labladory, dobermany czy wilczury. Takich czworonogów ludzie pozbywają się najczęściej. Być może dlatego, że ich utrzymanie jest droższe - zastanawia się pani Sabina.
Psy można przygarnąć za darmo. Osoba, która zdecyduje się wziąć pod swój dach czworonoga ze Służb Komunalnych Miasta, jest również zwolniona z płacenia podatku za posiadanie psa. - Musi jednak przekazać nam swoje dane - przypomina rzecznik Urzędu Miasta, Barbara Chrobok.
Niebawem psy zostaną wywiezione do schroniska w Mysłowicach, z którym od kilku lat Wodzisław ma podpisaną umowę, ale straż miejska wciąż będzie przywozić na Marklowicką kolejne zwierzęta. - Co dwa lub trzy dni trafia no nas nowy pies - zapewnia Sabina Wuwer.
Informacje na temat zwierząt uzyskać można pod numerem telefonu: 32 455 51 93. Poniżej przedstawiamy zdjęcia zwierząt ujętych w ostatnim czasie i czekających na dotychczaowego lub nowego właściciela.
MaS
Komentarze (0)
Dodaj komentarz