Temat oświaty ciągle gorący
Podczas sesji radny Ryszard Zalewski negatywnie odniósł się do słów prezydenta Mieczysława Kiecy, jakie padły w jednym z wywiadów. Kontrowersje wzbudziło zdanie "Liczę na realizację obietnic rodziców, którzy wielokrotnie powtarzali, że przedstawią propozycje mające odciążyć finansowo oświatę".
Zamieszanie wokół wodzisławskiej oświaty nie mija. Tym razem watpliwości radnego Ryszarda Zalewskiego wzbudziła wypowiedź w jednym z wywiadów udzielonych przez Mieczysława Kiecę. W wywiadzie tym, prezydent Kieca powiedział, iż liczy na realizację obietnic rodziców mających przedstawić propozycje odciążające finanse oświaty wodzisławskiej.
- Czy w takim razie możemy liczyć również, że rodzice zajmą się zarządzaniem całym miastem? Moim zdaniem nie, to pan zostal wybrany prezydentem, nie oczekujmy więc od mieszkańców że będą składać propozycje, bo to na nas ciąży ta odpowiedzialność - stwierdził radny Zalewski. - Pana wypowiedzi powinny prowadzić w kierunku rozmowy a nie wzajemnego obwiniania się. Po to zostalimy wybrani zeby miasto posuwało sie do przodu - dodaje Zalewski.
Do zarzutów pod adresem prezydenta dołączył się radny Mariusz Ganita - To pan prezydent jest menadżerem miasta i to pan powinien miastem zarządzać, a nie rodzice.
Na zarzuty odpowiedział prezydent Kieca: - W przytoczonym wywiadzie tylko zacytowałem rodziców, ktorzy wielokrotnie powtarzali, że przedstawią swoje propozycje i pomysły. Przypomniałem ich obietnice i myślę, że oni nie są tym zaskoczeni. Potwierdzili te słowa również na spotkaniu z prezydentem Eugeniuszem Ogrodnikiem gdzie wspólnie ustalili datę kolejnego spotkania na kwiecień. Spotkanie ma na celu debatę już nad konkretnymi rozwiązaniami proponowanymi przez obie strony.
jesz
Komentarze (1)
Dodaj komentarz