Szybki ślub dla pieniędzy

Własne mieszkanie - to marzenie każdej młodej rodziny. W realizacji tego marzenia pomaga program Rodzina na Swoim, oferujący bardzo atrakcyjne warunki małżeństwom chcącym zakupić własne lokum. - 2 razy zdarzyło się, aby pary jako jeden z powodów zawarcia małżeństwa wymieniły chęć skorzystania z programu. Nigdy nie był to oczywiście powód jedyny - wyjaśnia Mirosława Meisel, kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w Wodzisławiu Śląskim.

Od 1 kwietnia warunki programu jednak zmieniają się - na gorsze. Za otrzymane środki nie będzie można zakupić mieszkania z rynku wtórnego, cena za metr kwadratowy zostanie obniżona o 20%, a skorzystać z programu będą mogły wyłącznie osoby do 35 roku życia.

Szybki ślub jest więc ostatnią szansą dla par, które chciałyby skorzystać w udogodnień, ale swojego związku jeszcze nie zalegalizowały. Motyw, choć niezbyt rozsądny, został w ostatnim czasie zasygnalizowany przez ogólnopolskie media. Jak mówi Mirosława Meisel, w Wodzisławiu szybkich marcowych ślubów nie ma. - W marcu rzeczywiście ślubów jest znacznie więcej, jest to jednak związane z obecnością litery R w nazwie miesiąca, która podobno przynosi szczęście - mówi Mirosława Meisel.

A gdyby ktoś chciał wziąć ślub jeszcze w marcu? Teoretycznie jest to możliwe, trzeba jednak uzasadnić, dlaczego małżonkom zależy na tak szybkim zalegalizowaniu związku. W normalnej sytuacji chęć zawarcia małżeństwa zgłosić trzeba 31 dni przed planowaną datą ślubu. - Sytuacje są różne, czasem jest to choroba, ciąża lub inne zdarzenia losowe. Wtedy za dodatkową opłatą możemy zgodzić się na skrócenie 31-dniowego czasu oczekiwania. Chęć skorzystania z programu takim powodem z pewnością nie jest - zapewnia kierowniczka USC.

jesz