Marcin Meller odwiedził Wodzisław Śląski
Marcin Meller, dziennikarz znany nie tylko z prasy, ale także telewizji, odwiedził 28 listopada wodzisławską bibliotekę. Promował swoją najnowszą książkę – "Między wariatami. Opowieści terenowo-przygodowe." Rozmowa nie dotyczyła tylko zbioru felietonów i reportaży, które można przeczytać w książce. Marcin Meller z właściwym sobie humorem i celną puentą mówił o ludziach, których spotkał na swej drodze zawodowej, pasji i czasach PRL-u, różnych aspektach pracy reportera, a nawet… kulinarnych upodobaniach.
Marcin Meller tłumaczył też, dlaczego data 3 maja jest dla niego szczęśliwa oraz wyjaśniał potrzebę życia na krawędzi. – Na pierwszy wojenny reportaż pojechałem, gdy miałem 23 lata. Okazało się, że dawałem sobie radę, nie bałem się ryzyka a przy tym wszystkim potrafiłem o tym pisać – wspomina. Spędził w ten sposób parę lat. – Koszmar otoczenia powodował zwielokrotnione poczucie życia, szczególnie, gdy udawało się bezpiecznie opuścić niebezpieczne miejsce, a tragiczne historie opisać, by dowiedzieli się o nich inni – tłumaczył swoje częste wyjazdy w tereny konfliktów wojennych dziennikarz.
źródło: UM Wodzisław Śląski
Komentarze (0)
Dodaj komentarz