Radlin: Po rutynowej kontroli trafił za kratki

Patrol ruchu drogowego zatrzymał w sobotę wieczorem do kontroli kierującego volkswagenem. Celem kontroli było rutynowe badanie stanu trzeźwości. 34-latek poddał się badaniu. W jego organizmie było 1,5 promila alkoholu. Nie było to jednak jedyne jego przewinienie.
W sobotę tuż przed 24.00 policjanci ruchu drogowego kontrolowali samochody na ulicy Sokolskiej w Radlinie. W pewnym momencie zatrzymali kierującego volkswagenem, którego przebadano na zawartość alkoholu w organizmie. U 34-latka alkomat pokazał 1,5 promila. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a ponadto ma na swoim koncie dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujące go do lutego 2017 roku. - Rybniczanin praktycznie prosto z samochodu trafił za kratki Zakładu Karnego w Raciborzu. Amator jazdy na podwójnym gazie był poszukiwany do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności. O konsekwencjach kierowania bez uprawnień, po pijanemu i z zakazem dowie się jak stanie przed obliczem sądu - mówi rzecznik wodzisławskiej policji.
fot. archiwum portalu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz