Biertułtowska OSP włączona do ELITY

Sukces poprzedzony kilkuletnimi staraniami staraniami jest tym większy, że radlińska jednostka nie była brana już pod uwagę. Jednak solidna praca strażaków, zarówno w bezpośrednich działaniach ratowniczo-gaśniczych, ale też skuteczne dążenia do wyposażenia jednostki w specjalistyczny sprzęt, zostały zauważone i docenione. - Oczywiście bez pomocy zewnętrznej nie byłoby to możliwe. Pragniemy podziękować pani Burmistrz, za to, że podpisując stosowne porozumienie umożliwiła nam staranie się o włączenie do systemu - mówią strażacy.

Trzeba też dodać, że gdyby nie determinacja naczelnika Jacka Jędrzejka, który miał okazję zainterweniować i osobiście rozmawiać z Komendantem Głównym PSP, biertułtowska jednostka nie dostąpiłaby tego zaszczytu.

Co da obecność OSP Biertułtowy w systemie KSRG? Przede wszystkim za każdym razem strażacy będą mogli interweniować wszędzie tam, gdzie są potrzebni, a nie tylko na terenie miasta Radlin. Do tej pory za każdym razem burmistrz Radlina musiała wydać zgodę na wyjazd poza teren miasta - jak chociażby w zeszłym roku na akcję z użyciem agregatu prądotwórczego do powiatu myszkowskiego.

A dlaczego OSP Biertułtowy? Oprócz solidnej pracy strażaków jednostka może poszczycić się dobrym sprzętem ratowniczo-gaśnicznym. - Posiadamy samochód pożarniczy średni (Star 244), samochód pożarniczy lekki (Peugeot Boxer), samochód ratowniczo rozpoznawczy (terenowy Nissan Patrol 4x4) pozyskany za darmo z Izby Celnej z Olsztyna, a jego głównym zadaniem jest transportowanie przyczepy z największym agregatem prądotwórczym(32kW), który również jest na naszym wyposażeniu i jest do stałej dyspozycji służb ratunkowych. Obecnie nieco większy agregat w najbliższej okolicy znajduje się w Żorach też w OSP. Dodatkowo jednostka nasza posiada specjalistyczny sprzęt pożarniczy (m.in. pompy wodne i szlamowe; piły do: drewna, stali i betonu; aparaty powietrzne, zestawy ratownictwa medycznego PSP R-1 wraz z Defibrylatorem AED oraz inny niezbędny sprzęt pożarniczy - wymieniają radlińscy strażacy - Nasza jednostka jest jedną z lepiej wyposażonych w powiecie wodzisławskim, mimo to i tak jeszcze wiele sprzętu nam brakuje. Starając się utrzymać posiadany sprzęt w pełnej gotowości bojowej, zarówno nasza jednostka jak i gmina ponosi naprawdę duże koszty.

Mimo, iż inne jednostki z pewnością mogą zazdrościć biertułtowskiej OSP, strażacy przyznają, że muszą borykać się z wieloma problemami. - Ostatnio naszą bolączką jest ciągle psujący się samochód pożarniczy Star 244, który już praktycznie dokonał swego żywota i gdyby nie zaangażowanie naszych członków, byłby już z pewnością skasowany. Niestety remont tego pojazdu jest nieopłacalny. Mamy nadzieję, że pozyskanie nowszego pojazdu jest już tylko kwestią czasu i jako najstarsza jednostka w powiecie, w swoje 120-lecie istnienia wjedziemy z nowszym wozem, aby dalej móc dbać o bezpieczeństwo naszych mieszkańców - usłyszeliśmy od strażaków.

UM Radlin