Remonty dróg trwają w najlepsze

- Z naszych środków załataliśmy dziury na wszystkich drogach gminnych, udało się znacząco poprawić stan ulicy Wesołej w Mszanie i kilku innych dróg. W pierwszym półroczu na pozimowe naprawy i większe remonty poszło już 194 tysiące złotych, niemal cała kwota zaplanowana w budżecie na ten rok - mówi wicewójt Błażej Tatarczyk.

W związku z tym na ostatniej sesji radni przegłosowali przesunięcie dodatkowych 30 tysięcy złotych z innego działu właśnie na interwencyjne remonty ulic.

Część robót, głównie w sołectwie Gogołowa, finansują kopalnie. Niedawno nowej nawierzchni doczekał się kilkudziesięciometrowy odcinek ulicy Śmiei (na zdj.), zniszczonej przez szkody górnicze. Trwają również roboty na ulicach Morcinka i Okrężnej.

W kilku miejscach remontowana będzie ulica Jastrzębska w Gogołowej. Zgodnie z porozumieniem gminy z KWK Zofiówka-Borynia, kopalnia naprawia asfalt w rejonie wiaduktu nad linią kolejową, planowane są również prace na 2-3 innych fragmentach. Także na ulicy Jastrzębskiej naprawiony zostanie przepust pod drogą, który już dwukrotnie się zapadał.

Kompleksowy remont nawierzchni czeka także fragment ulicy Boża Góra lewa. Zapłaci za niego KWK "Jas-Mos".

Oprócz napraw asfaltu, gmina dba o czystość chodników i poboczy. - Wykonano już dwa koszenia poboczy, pierwsze miało miejsce w czerwcu, drugie w lipcu, trzecie przewidziane jest w sierpniu, przed zaplanowanymi na 2 września dożynkami gminnymi - dodaje wicewójt.

Pracownicy brygad interwencyjnych wyczyścili niedawno pobocza wzdłuż ul. Jastrzębskiej w Gogołowej. Także w ramach prac interwencyjnych wyczyszczono rów odwadniający na ulicy Dworskiej, nie czyszczony od lat, co powodowało zalewanie okolicznego terenu. Udrożniono korytka przy ulicy Szkolnej.

- Naszym priorytetem są działania zmierzające do poprawy czystości i porządku w naszej gminie. Dziękujemy mieszkańcom, którzy podobną "politykę" prowadzą na własnych posesjach i wykaszają pobocza aż do granicy drogi. Mam nadzieję, że coraz więcej mieszkańców będzie postępować podobnie. W ramach posiadanych środków nie jesteśmy w stanie tak dokładnie wykaszać poboczy w całej gminie. Z każdym rokiem będziemy się jednak starać przeznaczać na ten cel więcej pieniędzy - podkreśla wójt Mirosław Szymanek.

Gmina Mszana