Gmina Gorzyce walczy ze śmieciarzami. Kolejny przypadek wczoraj przy DK 78

W gminie Gorzyce problem śmiecenia w lasach i przydrożnych terenach nie jest nowy. Jak podkreślają lokalni mieszkańcy i urzędnicy, takie incydenty zdarzają się cyklicznie — śmieci często zalegają przy drogach, wyrzucane z przejeżdżających samochodów, a także gromadzone w lasach i zaroślach.
Najświeższy przypadek miał miejsce wczoraj, wzdłuż drogi krajowej DK 78, na wysokości zjazdu do sklepu z charakterystycznym logo przedstawiającym owada. To kolejny dowód, że problem nadal istnieje, mimo licznych apeli i prób interwencji.
Poprzednio podobne przypadki odnotowano w tym samym rejonie — w lesie przy ulicy Bogumińskiej w Gorzycach. Tam odpady pojawiały się regularnie takie jak worki, reklamówki, butelki i puszki — zarówno z powodu niewłaściwego zabezpieczenia koszy przy marketach, jak i celowego wyrzucania śmieci z pojazdów.
Co robi gmina i starostwo?
• Starostwo powiatowe (reprezentujące Skarb Państwa) obiecało usunąć śmieci i przekazać teren gminie, ale działania te są czasowe — problem powraca.
• Gmina Gorzyce, na czele z wójtem Danielem Jakubczykiem, apeluje do właścicieli pobliskich sklepów o czystość terenów — jednak formalnie nie może sanować tego terenu, bo nie jest jego właścicielem. Dodatkowo teren jest trudny do utrzymania, bo zabagniony i zaniedbany.
• Straż gminna interweniuje na zgłoszenia, ale bywa, że w terenie nie może działać bez formalnego powiadomienia lub ze względu na braki prawne.
• Policja również uczestniczy w działaniach — zdarza się, że dzięki nagraniom świadków można ustalić sprawcę i skierować wniosek o ukaranie do sądu.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany