Miasto odpowiada w sprawie transportu dla ucznia z niepełnosprawnością

Interpelacja radnego i reakcja władz miasta

Zgłoszenie w tej sprawie złożył radny Alan Szatyło, wskazując, że brak realizacji decyzji stanowi poważny problem dla rodziny i może ograniczać prawo dziecka do edukacji. Na jego interpelację odpowiedzi udzielił naczelnik Wydziału Edukacji i Usług Opiekuńczych, Grzegorz Hajduczek.

Z przedstawionej odpowiedzi wynika, że część kwestii została rozstrzygnięta, jednak na niektóre pytania radnego odpowiedź ma zostać przekazana w odrębnej korespondencji.

Stanowisko magistratu

W przesłanej odpowiedzi naczelnik wyjaśnił m.in., że:

• przewoźnik obsługujący transport dzieci z niepełnosprawnościami dysponuje busem wyposażonym w platformę dla wózków inwalidzkich, a trasa dowozu została skorygowana,
• miasto nie planuje zapewnienia dodatkowego pojazdu, uznając, że obecna flota jest wystarczająca do realizacji zadań,
• polityka miasta nie wyklucza możliwości edukacji dzieci z niepełnosprawnościami – dostęp do niej ma być zapewniany poprzez organizację bezpłatnego przewozu bądź zwrot kosztów transportu rodzicom,
• organizacja przewozu odbywa się w trybie zamówień publicznych, co – jak podkreślono – wiąże się z większą złożonością całej procedury,
• szczegółowe zasady przewozu określone są w specyfikacji warunków zamówienia, która obejmuje m.in. liczbę dzieci, trasy, wymagania dotyczące zatrudnienia i terminy realizacji.

Nierozwiązany problem

Pomimo tych wyjaśnień, sytuacja rodziny ucznia wciąż pozostaje niejasna. Radny podkreślał, że istotą problemu nie jest sama procedura czy przepisy, lecz realny brak transportu pomimo wydanej zgody. Na część pytań, w tym dotyczących konkretnych działań zmierzających do rozwiązania problemu, magistrat zapowiedział udzielenie odpowiedzi w odrębnej korespondencji.

Sprawa pokazuje, jak skomplikowane i czasochłonne mogą być procedury związane z organizacją transportu dla dzieci z niepełnosprawnościami, a także jak ważne jest szybkie reagowanie w sytuacjach, które bezpośrednio wpływają na dostęp ucznia do edukacji.

O sprawie pisaliśmy TUTAJ.