Straż miejska sprawdzi czym palimy w piecach
Co roku samorządy borykają się z poważnym problemem, jakim jest spalanie przez mieszkańców odpadów w domowych piecach. Problem ten szczególnie nasila się w okresie jesienno-zimowym, w tzw. okresie grzewczym, gdzie część osób stosuje metodę oszczędzania węgla, spalając różne odpady w domowych piecach i kotłowniach. Problem ten niestety pojawia się i w Wodzisławiu Śląskim.
W Polsce obowiązuje ustawowy zakaz spalania odpadów w urządzeniach do tego nieprzystosowanych. Zgodnie z ustawą z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach osoba, która wbrew zakazowi termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów popełnia wykroczenie i podlega karze aresztu albo grzywny. Walka z tym procederem jest trudna, jednak miasto, przy współpracy ze Strażą Miejską, próbują uporać się z trucicielami.
Strażnicy miejscy są upoważnieniu do przeprowadzania kontroli przestrzegania i stosowania przepisów ochrony środowiska. Mogą wstępować na teren nieruchomości wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem, przeprowadzać oględziny i badania. Należy pamiętać, że kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Z uwagi na zanieczyszczenie powietrza funkcjonariusze Straży Miejskiej co roku kontrolują także posesje w Wodzisławiu Śląskim.
W ubiegłym sezonie grzewczym zostało przeprowadzonych 38 takich kontroli. Stwierdzono uchybienia na 24 posesjach, w wyniku których nałożonych zostało 12 mandatów karnych, w 8 przypadkach poprzestano na udzieleniu pouczenia w związku ze stwierdzonymi uchybieniami w zakresie gromadzenia i pozbywania się odpadów komunalnych. Nadto pobrano z paleniska pieca c.o. 4 próbki popiołu. W jednym przypadku badanie nie wykazało jakichkolwiek uchybień, z kolei w pozostałych przypadkach skierowane zostały wnioski do sądu o ukaranie osób spalających śmieci. Sprawcy zostali wyrokiem sądu uznani winnymi i ukarani grzywną w wysokości 1000 zł plus koszty sądowe oraz badań.
Wzorem lat ubiegłych w nadchodzącym sezonie zimowym 2013/2014 strażnicy będą przeprowadzać kontrole kotłowni. Kontrole te przeprowadzane są także w godzinach wieczornych. Podczas kontroli pobierane są z paleniska próbki popiołu, które następnie są wysyłane do przebadania przez laboratorium Zakładu Chemii Analitycznej przy Politechnice Krakowskiej. Precyzyjne wyniki jednoznacznie wskazują, czy mieszkaniec dba o środowisko, czy też beztrosko wrzuca do swojego pieca różnego rodzaju śmieci i odpady.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz