Intensywne kontrole palenisk. Straż Miejska może zapukać do drzwi o każdej porze
W Wodzisławiu Śląskim demaskujemy smog. Do wspólnej akcji, na polecenie prezydenta miasta Mieczysława Kiecy, właśnie włączyli się strażnicy miejscy. W miniony poniedziałek rozpoczęli cykl codziennych, wyrywkowych kontroli palenisk.
- Pojedyncze kontrole z pewnością nie wystarczają. Wielu mieszkańców mówi o potrzebie konkretnych kontroli przeprowadzanych w domowych kotłowniach. Zgadzam się, że jest to jedno z najskuteczniejszych narzędzi. Demaskując smog w Wodzisławiu, wzmagamy zatem liczbę kontroli spalania w naszych domostwach - mówi Mieczysław Kieca.
Kontrole już się rozpoczęły. W poniedziałek i wtorek w trwającym tygodniu pracownicy Straży Miejskiej odwiedzili łącznie 20 posesji. - Założyliśmy, że strażnicy sprawdzą minimum 10 kotłowni dziennie, czyli nawet około 300 miesięcznie. Chciałbym, aby ten sezon grzewczy upłynął właśnie pod znakiem takich intensywnych kontroli. Każdego ranka otrzymuję raport z przeprowadzonych poprzedniego dnia wizyt w kotłowniach - dopowiada prezydent.
Strażnicy miejscy pukają do drzwi wodzisławian zarówno w godzinach porannych, jak i popołudniowych czy wieczornych. Kontrole przeprowadzane są we wszystkich dzielnicach miasta.
Wszystko po to, aby zintensyfikować działania na rzecz walki z zanieczyszczeniem powietrza i eliminować zjawisko spalania odpadów w domowych kotłowniach. Osoby spalające śmieci muszą liczyć się z konsekwencjami. Jedną z nich są mandaty.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz