Dostawcy blokują ruch – winne miasto?
- Na ulicy Wyszyńskiego dostawcy zatrzymują się na środku drogi i rozładowują towar. Tylko czekać na nieszczęście – grzmiał przewodniczący Jan Grabowiecki. Za zaistniałą sytuację obwinił władze miasta. - Wydzierżawiacie przedsiębiorcom 4 metry na blaszane pawilony, a o miejscach parkingowych nie myślicie – stwierdził.
Wzdłuż ulicy Wyszyńskiego w Wodzisławiu mieści się kilka niewielkich blaszanych pawilonów. Dostawcy, którzy zaopatrują je w asortyment, nie mają gdzie parkować, więc zatrzymują się na środku drogi. Na problem zwrócił uwagę przewodniczący Jan Grabowiecki. Jego zdaniem to cud, że jeszcze nie doszło tam do tragedii. - O mały włos, a jakaś starsza kobieta zostałaby potrącona – zapewnił przewodniczący podczas obrad komisji prawa i porządku publicznego.
Zdaniem Grabowieckiego odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację należy obarczyć miasto. - Skoro decydujecie się dzierżawić teren pod blaszaki, to pomyślcie też o dzierżawie kilku metrów na jakąś zatoczkę dla dostawców. Ja rozumiem, że kasa jest najważniejsza, ale potrzebny jest też rozsądek – grzmiał przewodniczący.
Niektórzy lokatorzy bloków przy ul. Wyszyńskiego w ogóle nie zauważają problemu. - Codziennie rano tędy chodzę, a ani razu nie widziałam, żeby ktoś blokował ruch – zapewnia pani Zofia. Inni z bezmyślnym zachowaniem dostawców się zetknęli, ale uważają, że przyczyną jest wyłącznie ich zła wola. - Dookoła miejsc parkingowych nie brakuje, tylko że im się nie chce nosić tego towaru, więc stają na drodze albo chodniku, bo bliżej – twierdzi Józef Guźdź. Są jednak i tacy, którzy podzielają zdanie przewodniczącego Grabowieckiego. - Jeśli ktoś chce prowadzić interes, to niech zapewni sobie jakieś miejsce postojowe. Obok są szkoły i rano sytuacja rzeczywiście wygląda u nas nieciekawie – zapewnia pani Ewa.
Wiceprezydent Dariusz Szymczak podziękował przewodniczącemu za zgłoszenie interwencji i obiecał, że zajmie się sprawą. – Ja nie oczekują wyjaśnień, ale konkretnych rozwiązań – spuentował Grabowiecki.
(m)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz