Skutki zniszczeń po nawałnicy w naszym regonie są ogromnie. Dotąd wodzisławscy strażacy interweniowali 118 razy, a to nie koniec

Potężna nawałnica, która przeszła nad naszym regionem spowodowała liczne zniszczenia w powiecie wodzisławskim. Powalonych lub uszkodzonych zostało wiele drzew, które zatarasowały drogi, uszkodziły budynki oraz linie energetyczne i telefoniczne. W dalszym ciągu napływają do wodzisławskich strażaków zgłoszenia związane z usuwaniem skutków nawałnicy.
- Zgłoszenia o uszkodzeniach zaczęły spływać do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego od godziny 5.08. W celu sprawnego odbierania połączeń telefonicznych do Stanowiska Kierowania zostali zadysponowani dodatkowi funkcjonariusze z dyżurów domowych. W szczytowym okresie zgłoszenia przyjmowało 4 strażaków – informuje st.asp. Andrzej Nowak z Powiatowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim.
Ostatecznie do dnia dzisiejszego do godziny 12:00 przyjęto i obsłużono 121 zdarzeń, z czego 118 związanych było z usuwaniem skutków burzy.
Do działań związanych ze skutkami nawałnicy zaangażowane zostały również Ochotnicze Straże Pożarne (liczba w nawiasie oznacza ile razy dana jednostka OSP została zaalarmowana) OSP Jedłownik (12), OSP Rydułtowy (11), OSP Lubomia (8), OSP Zawada (7), OSP Połomia (7), OSP Gogołowa (6), OSP Gołkowice (6), OSP Biertułtowy (6), OSP Łaziska (4), OSP Krzyżkowice (4), OSP Gorzyce (4), OSP Czyżowice (3), OSP Turza Śląska (3), OSP Radlin II (3), OSP Mszana (2), OSP Kokoszyce (2), OSP Głożyny (2), OSP Skrzyszów (2), OSP Olza (2), OSP Rogów (2), OSP Bełsznica (1), OSP Marklowice (1), OSP Gorzyczki (1), OSP Pszów (1).
- Jednostki poza usuwaniem uszkodzonych drzew i konarów zabezpieczały również zerwane przewody instalacji elektrycznych co wiązało się z długotrwałym oczekiwaniem na pogotowie elektryczne trwające kilka godzin. Miały miejsce również trzy uszkodzenia dachów oraz jeden wypadek samochodu osobowego, jeden pożar i jeden alarm fałszywy – dodaje st.asp. Andrzej Nowak.
W dalszym ciągu do strażaków wpływają kolejne zgłoszenia związane z usuwaniem skutków nawałnicy.
fot. dh Piotr Maciuga, asp. Szymon Kwaśnica
Komentarze (1)
Dodaj komentarz