SSOW broni ukaranego kibica
Rano pisaliśmy TUTAJ o tym, że policjanci w trakcie meczu między Odrą Wodzisław a Kolejarzem Stróże zatrzymali dwóch kibiców. W odpowiedzi Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław wystosowało oświadczenie, w którym wyjaśnia, że zachowania kibica nie można nazwać "chuligaństwem".
Oświadczenie SSOW:
W związku z artykułami na temat zatrzymania kibiców Odry Wodzisław po meczu z Kolajarzem Stróże oświadczamy, że osoba prowadząca doping na meczu nie nawoływała do burd i nie używała niecenzuralnych słów w celu wywołania zamieszek na stadionie, co mogą potwierdzić zapisy monitoringu.
Sąd w ogóle nie postawił kibicowi zarzutu nawoływania do burd, dlatego z ubolewaniem czytamy kolejne artykuły, których nieobiektywizm godzi w dobre imię kibiców Odry Wodzisław.
Jednocześnie oświadczamy, że odcinamy się od wszelkich form chuligaństwa i staramy się im przeciwdziałać, czego skutkiem jest brak awantur z udziałem kibiców Odry Wodzisław na stadionie przy ulicy Bogumińskiej.
Nazywanie "chuligaństwem" przekleństw spowodowanych emocjami piłkarskimi jest nieadekwatne do czynu i niezgodne z paragrafu 21 artykułu Kodeksu Karnego. Idąc tym tropem, "chuliganami" można nazwać większość kibiców na stadionie, którzy reagują żywiołowo i emocjonalnie na widowisko sportowe, a każde tego typu zachowanie może uchodzić za "awanturę".
Jako Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław jesteśmy zbulwersowani wysokością kary, która jest nieadekwatna do czynu popełnionego przez kibica "Odry". Apelujemy do mediów o obiektywizm w komentowaniu tego typu spraw.
Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław
Komentarze (0)
Dodaj komentarz