Radlin: Sala szermiercza z patronem. Odsłonięto tablicę ku czci Fechmistrza Polnika

Składająca życzenia klubowi Burmistrz Radlina Barbara Magiera wspomniała o tym jak bardzo zasłużona dla historii miasta jest szermierka. - Z życiorysów takich jak Franciszka Polnika, mógłby powstać z powodzeniem nie tylko film, ale cały serial i to raczej z tych wielowątkowych.
Franciszek Polnik jest nazwiskiem - legendą dla radlińskiej szermierki i Górnika Radlin. Ze środowiskiem sportowym w Radlinie związany był od 1937 roku, kiedy to jako 17-latek dołączył do sekcji szermierczej Związku Młodzieży Powstańczej przy kopalni "Emma".
W czasie wojny Franciszek Polnik, wraz z Maksymilianem Mikeską ukryli cały sprzęt szermierczy, który bezpiecznie doczekał końca wojny. Dzięki temu możliwe było ponowne uruchomienie sekcji szermierczej w Radlinie po wojnie, już pod egidą "Błyskawicy Radlin", późniejszego "Górnika".
Franciszek Polnik powrócił do Radlina z Anglii w 1946 roku i wraz z innymi, przedwojennymi działaczami zajął się prowadzeniem treningów młodych radlińskich szermierzy. Wieść o reaktywacji szermierki w Radlinie szybko obiegła ziemię rybnicko-wodzisławską a treningi wznowili przedwojenni szermierze, m.in. Tadeusz Konsek, Tadeusz Wimer, Karol Chałupka, czy Helena Wieczorkówna. Mimo silnej reprezentacji mężczyzn, to właśnie panie zdobyły pierwszy medal Mistrzostw Polski Seniorów dla radlińskiej szermierki. W 1946 roku wywalczyły one tytuł wicemistrzyń kraju.
Z początkiem lat 50. szermierka radlińska przeszła małe uśpienie ale już od 1953 r. zawody i treningi zostały wznowione. Dekadę później prowadzone były już w kopalnianym Domu Kultury w Radlinie - Biertułtowach (nieistniejąca już "sala u Grodonia"). Na apel Franciszka Polnika zgłosiło się bardzo wielu chętnych do uprawiana szermierki i z wielkim zapałem przystąpiono do pracy.
W roku 1962, dzięki staraniom Franciszka Polnika szermierze otrzymali w użytkowanie od KWK "Marcel" obiekt przy ulicy Rogozina 55. Po przebudowie trwającej aż do 1970 roku , z zabudowań gospodarczych powstały dwie salki treningowe , szatnie , pokój trenerów oraz magazyn sprzętu. Większość prac wykonali społecznie zawodnicy , trenerzy i działacze sekcji a z pomocą im przyszły radlińska kopalnia, koksownia oraz Rybnickie Zakłady Naprawcze. W taki oto sposób powstała popularna "stara sala szermiercza" , gdzie wychowało się kilka pokoleń radlińskich szermierzy. Treningi w tych obiektach odbywały się aż do 1991 roku.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz