Doprowadził do kolizji, bo błędnie ocenił sygnalizator

Kierowca audi znajdując się na skrzyżowaniu zatrzymał pojazd w związku z nadawanym sygnałem czerwonym a gdy zaświeciła się zielona strzałka w prawo ruszył na wprost mimo, iż dla niego wciąż sygnalizator nadawał czerwone światło. Błędnie oceniając sytuację wjechał na skrzyżowanie i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym motocyklistą.
Wczoraj o godzinie 17.25 policjanci z drogówki zostali wezwani na zdarzenie drogowe zaistniałe w Radlinie na skrzyżowaniu ulic Korfantego i Rogozina. Na miejscu ustalono, że kierowca audi poruszając się ulicą Korfantego w kierunku ulicy Hallera, na wysokości skrzyżowania zatrzymał pojazd w związku z nadawanym światłem czerwonym, następnie gdy sygnalizator rozpoczął nadawanie sygnału zielonej strzałki w prawo kierujący błędnie je ocenił i ruszył prosto mimo iż dla tego kierunku jazdy wciąż obowiązywało czerwone światło. Wjeżdżając na skrzyżowanie doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym ulicą Hallera w kierunku ulicy Rymera motocyklistą. Z uwagi na stworzenie realnego zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób, 31-letniemu kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy. Kierowca jednośladu z ogólnymi potłuczeniami ciała, stłuczenia uda i barku trafił do szpitala.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz