Kasjer w obliczu koronawirusa
Kasjerzy wystawieni są na pierwszej linii frontu, mając kontakt z 1000 osób podczas tylko jednego dnia. Atmosfera która panuje od kilku dni napędza każdego i ciężko o uprzejmość podczas obsługi. Każdy klient to potencjalne źródło wirusa.
Wystarczy, że jedna osoba z zespołu zostanie zainfekowana. Cała załoga wówczas będzie musiała odbyć kwarantanne. A wtedy, sklep zostanie zamknięty. - Młodzi chodzą dla zabicia czasu do galerii handlowych z kolegami i koleżankami, a seniorzy niestety robią identycznie z tym, że urządzają sobie spacery do sklepów i marketów spożywczych. Podczas jednej mojej zmiany widzę te same starsze osoby po 2-4 razy przychodzące po opakowanie wędliny, czy masełko czy inny drobiazg. Oni sami w ten sposób wielokrotnie wystawiają się na niebezpieczeństwo a dodatkowo niestety zapychają kolejki co prowadzi obecnie do wielu nerwowych sytuacji w sklepach. – Przekazuje nam ekspedientka z wodzisławskiego supermarketu. Niestety większość osób nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji.
Co możemy zrobić, aby ułatwić sobie i innym ten ciężki czas?
- Płaćmy za zakupy kartą. To szybki i bezpieczny sposób by uniknąć kontaktu z pieniędzmi, na których znajduje się ogromna ilość bakterii.
- Jeśli stoimy w kolejce, zachowajmy bezpieczną odległość 1,5 m od pozostałych oczekujących. Warto przytoczyć tu wypowiedź wodzisławskiej ekspedientki: - W tych kolejkach osoby starsze urządzają sobie pogawędki wspominając PRL, oczywiście nie zachowując odstępów, a o maskach to nawet u większości wciąż można pomarzyć.
- Zredukujmy swoje zakupy do minimum. Jeżeli mieszkacie blisko sklepu, nie przychodźcie do niego 3 razy dziennie, bo i takie są przypadki, które zdarzają się nagminnie. To nie jest też czas na rodzinne spacery po sklepie.
- zakupy róbmy w miarę szybko bez zbędnej zwłoki.
- czytajmy komunikaty zawieszone przy wejściu, kasach, na podłodze i się do nich stosujmy.
- Zapomnijmy o kartach na punkty, które przedłużają nasz kontakt z kasjerem.
Nie bądźmy obojętni i pomyślmy też o ludziach, dzięki którym codziennie możemy kupić niezbędne dla nas produkty.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz