Prezydent Wodzisławia Śl. odniósł się do zarzutów segregacji

Naszym wielkim marzeniem było zorganizowanie w tym roku festiwalu Najcieplejsze Miejsce Na Ziemi. Festiwalu z najlepszą publicznością, charyzmatycznymi gwiazdami i wspaniałą, jak zawsze, atmosferą. Festiwalu, który po kilkunastu miesiącach obaw, obostrzeń, ludzkich dramatów, niepewności przyniósłby nam wszystkim nadzieję i radość.

Niestety. Otaczająca nas rzeczywistość nie jest do końca taka, jakiej byśmy sobie życzyli. Nadal musimy funkcjonować, pamiętając o istniejącym zagrożeniu i dostosowując się do obowiązujących przepisów epidemiologicznych. A te mówią jasno i wprost:

„Zasady organizacji koncertów na otwartym powietrzu pod następującymi warunkami:

- udostępnienia widzom lub słuchaczom nie więcej niż 75 proc. liczby miejsc,
- w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni - udziału w wydarzeniu nie więcej niż 250 osób (do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19) oraz zachowania odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami”.

Takie zapisy nie dają nam specjalnego wyboru, jeśli chcemy, by tak duża impreza jak NMNZ, w ogóle się w naszym mieście odbyła. Mamy inny wybór: dostosować się do rządowych obostrzeń, podjąć spory trud i odpowiedzialność i zorganizować festiwal, zapewniając po wielu miesiącach oczekiwania naprawdę dobre koncerty, lub, jak zrobiło wielu innych organizatorów, odwołać tegoroczne wydarzenie i czekać na lepsze czasy. Wybraliśmy ścieżkę zdecydowanie trudniejszą, obarczoną ryzykiem, wieloma niewiadomymi. Chcemy dać wodzisławskiej publiczności szansę na dobrą, bezpieczną zabawę, poczucie radości i zadowolenia. Chcemy pozwolić branży eventowej na odbudowywanie się po niszczącym czasie pandemii. Chcemy pokazać, że można, że nam zależy, by w naszym mieście działy się piękne wydarzenia.

Wszystkie organizowane w tym roku w naszym kraju festiwale stosują się do przywołanych przepisów. Niektóre zupełnie nie dopuszczają możliwości udziału osób niezaszczepionych przeciwko COVID-19. Inne, tak jak my, dopuszczają, zgodnie z obowiązującym w kraju prawem, możliwość udziału 250 osób niezaszczepionych i mniej lub bardziej limitowaną liczbę pozostałych uczestników.

Nasze działania nie mają na celu żadnej segregacji ludzi. Całkowicie odżegnujemy się od takiego działania. Ufamy jednak specjalistom. Ufamy lekarzom. Bo komu, jak nie im w tej sytuacji. Dostosowujemy się do rządowych obostrzeń i zaleceń. Bo do czego, jak nie do nich w chwili globalnego kryzysu. Nie segregujemy, nie odbieramy nikomu wolności, nie nakazujemy. Ale dziś już wiemy, że to właśnie wirus i jego dalsze rozprzestrzenianie może nam wolność i więcej odbierać. Nie buntujemy się zatem. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by normalność powróciła. Jako samorząd od samego początku jesteśmy mocno zaangażowani w walkę z COVID-19. Gdy tylko pojawiła się możliwość, dynamicznie i z wielką determinacją organizowaliśmy w naszym mieście punkt szczepień. W wielu kwestiach można się zgadzać lub nie zgadzać z decyzjami rządu, jednak kwestia szczepień jest w naszej opinii ponad wszelkimi podziałami.

W wielu krajach na świecie, w tym w wielu krajach europejskich, ich obywatele nie kwestionują systemu szczepień. Jest wręcz przeciwnie. Chcąc powrotu do normalności, do tego, co było, chcąc bezpieczeństwa dla siebie i swoich bliskich, szczepią się. Wiedzą, że jest to jedyna szansa. Zresztą nie pierwszy raz w historii ludzkości. To nie pierwsza pandemia, nie pierwsza epidemia. W ciągu minionych dziesięcioleci ludzkość wyeliminowała niejedno zagrożenie poprzez system powszechnych szczepień. Nie odważamy się kwestionować medycznej wiedzy. W części krajów w Europie życie społeczne, w tym koncertowe i rozrywkowe wraca. Wraca też życie gospodarcze, zawodowe, szkolne. Wraca normalność. Większość społeczeństwa jest już w tych krajach całkowicie zaszczepiona bądź przyjęła pierwszą dawkę. Normalności, starego dobrego, chcemy także w Polsce. Chcemy móc spotykać się bez ograniczeń, organizować koncerty, wydarzenia, imprezy dla wodzisławian i naszych gości. Nie od nas jednak wszystko zależy. By dać ludziom kolejne możliwości, staramy się o przyjazd mobilnego punktu szczepień do naszego miasta jeszcze w tym tygodniu. Każdy chętny do udziału w naszym i innych tegorocznych festiwalach jeszcze zdąży przyjąć jednodawkowe szczepienie.

Wracając do organizacji festiwalu NMNZ, prosimy o zrozumienie i niekwestionowanie tego, co narzucone z myślą o bezpieczeństwie całego narodu. Dokładamy wszelkich starań, by zorganizować wydarzenie, które na długo i jak najlepiej zapisze się w naszej pamięci. Gorąco zapraszamy do bycia z nami w Najcieplejszym Miejscu Na Ziemi. Następna okazja dopiero co najmniej za rok.