Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności26 lipca 202212:15

Rośnie liczba zachorowań na małpią ospę. Dr A. Afelt: Takich chorób odzwierzęcych będzie się pojawiać coraz więcej

Rośnie liczba zachorowań na małpią ospę. Dr A. Afelt: Takich chorób odzwierzęcych będzie się pojawiać coraz więcej - Serwis informacyjny z Wodzisławia Śląskiego - naszwodzislaw.com
0
Reklama
Region:

W Polsce – według danych ECDC z 21 lipca br. – potwierdzonych przypadków małpiej ospy było dokładnie 40. „Pacjent zero” pojawił się już 10 czerwca br. w Warszawie.

Światowa Organizacja Zdrowia, po zebraniu komitetu nadzwyczajnego, uznała w zeszłym tygodniu małpią ospę za globalne zagrożenie dla zdrowia publicznego – pomimo że eksperci WHO nie byli zgodni w ocenie sytuacji. Dlatego dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus po raz pierwszy podjął decyzję o wprowadzeniu globalnego alertu mimo braku konsensusu wśród ekspertów zasiadających w komitecie. W Polsce sytuacja jest stabilna, choć – ze względu na doświadczenia związane z COVID-19 – małpia ospa budzi społeczny niepokój. Jak wskazuje dr Aneta Afelt z Uniwersytetu Warszawskiego, niekoniecznie wywoła ona jednak nową epidemię, ponieważ nie rozprzestrzenia się tak łatwo jak SARS-CoV-2. Pewne jest jednak, że w nadchodzących latach takich chorób odzwierzęcych będzie się pojawiać coraz więcej.

– To, że w nasze, ludzkie środowisko wkraczają wirusy, które pochodzą nawet z obszarów odległych geograficznie, jest normalne we współczesności. Żyjemy w zglobalizowanym społeczeństwie, jesteśmy połączeni szlakami komunikacyjnymi transportu regionalnego, transportu międzykontynentalnego, chętnie przemieszczamy się z powodów turystycznych, edukacyjnych, biznesowych, szukając pracy. To wszystko powoduje, że jesteśmy wektorem najprzeróżniejszych patogenów – bakterii wirusów, grzybów i pasożytów – mówi dr Aneta Afelt, pracownik Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego, członek Zespołu ds. COVID-19 przy Polskiej Akademii Nauk.

Według danych WHO od początku stycznia do 21 lipca br. odnotowano ponad 15,3 tys. potwierdzonych laboratoryjnie i 72 prawdopodobnych przypadków małpiej ospy (w tym pięć zgonów) w 74 krajach świata. Prawie 3/4 zakażeń, zgłoszonych w ciągu ostatnich czterech tygodni, odnotowano w Europie.

Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) podaje, że do 21 lipca br. w 27 krajach UE wystąpiło prawie 8,7 tys. potwierdzonych przypadków tej choroby – najwięcej w Hiszpanii, Niemczech, Francji, Holandii, Portugalii i we Włoszech. Z kolei poza UE największymi ogniskami są w tej chwili Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Kanada i Brazylia. Wszystkie wymienione kraje odpowiadają łącznie za ponad 88 proc. przypadków małpiej ospy zgłoszonych na całym świecie – wynika z danych WHO. Niepokojący jest jednak fakt, że w ostatnim tygodniu aż 26 krajów zgłosiło wzrost tygodniowej liczby przypadków, przy czym najwyższy odnotowano we Francji.

W Polsce – według danych ECDC z 21 lipca br. – potwierdzonych przypadków małpiej ospy było dokładnie 40. „Pacjent zero” pojawił się już 10 czerwca br. w Warszawie, ale – jak informował niedawno wiceminister zdrowia Waldemar Kraska – na razie sytuacja w Polsce jest stabilna, a osoby zakażone małpią ospą przechodzą ją dość łagodnie. Mimo to MZ zamówiło już tysiąc szczepionek przeciwko tej chorobie dla pracowników służby zdrowia.

Ze względu na doświadczenia związane z COVID-19 rosnąca liczba zachorowań na małpią ospę budzi społeczny niepokój. Jednak – jak wskazuje dr Aneta Afelt z Uniwersytetu Warszawskiego – na razie patogen nie rozprzestrzenia się tak łatwo jak SARS-CoV-2 i niekoniecznie wywoła następną, globalną epidemię.

– Małpia ospa przemieszcza się poprzez kontakty intymne, jak do tej pory wykazano. Tak więc jest wiele parametrów, które decydują o tym, czy jakaś inwazja patogenu przyjmie charakter epidemiczny lub pandemiczny. Nasze zachowanie też wpływa na tę transmisję – mówi członek Zespołu ds. COVID-19 przy Polskiej Akademii Nauk.

W raporcie z 21 lipca br. WHO wskazuje, że „za wyjątkiem krajów obszarów Afryki Zachodniej i Środkowej trwająca epidemia małpiej ospy nadal dotyka głównie mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, którzy zgłosili niedawno stosunek z jednym lub wieloma partnerami”. Transmisja patogenu odbywa się bowiem głównie przez płyny ustrojowe, ale może do niej dość także poprzez kontakt ze skażonymi przedmiotami (jak np. pościel), a w sprzyjających warunkach – przy bezpośrednim, przedłużonym kontakcie twarzą w twarz z osobą zakażoną – może się też przenosić drogą kropelkową. Niewykluczone jest więc, że wirus może zainfekować tzw. grupy wysokiego ryzyka, w tym dzieci, kobiety w ciąży i osoby z obniżoną odpornością. Między innymi dlatego w piątek, 22 lipca br. Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła już stosowanie szczepionki Imvanex przeciwko ospie prawdziwej w celu rozszerzenia jej zastosowania o ochronę osób dorosłych przed małpią ospą.

Małpia ospa to zakaźna, odzwierzęca choroba zakaźna wywoływana przez wirus ospy małpiej (MPXV) należący do rodzaju Orthopoxvirus – tego samego, do którego należy też wirus ospy prawdziwej, która w 1980 roku została uznana przez WHO za całkowicie wyeliminowaną. Obecnie rządom poszczególnych państw zaleca się „podnoszenie świadomości wśród lekarzy i szpitali, podejmowanie środków ochronnych i edukowanie obywateli, jak chronić się przed infekcją”.

Choroba do tej pory występowała głównie w zachodniej i środkowej Afryce. Kilka miesięcy temu pojawiła się jednak w krajach europejskich i od tego czasu dość szybko się rozprzestrzenia. Na ogół ma jednak łagodny przebieg. Według WHO najbardziej charakterystyczne symptomy to gorączka i ból głowy, obrzęk węzłów chłonnych oraz wysypka lub zmiany skórne, które zaczynają się na twarzy i mogą się rozprzestrzeniać na resztę ciała. Objawy zazwyczaj trwają od dwóch do czterech tygodni.

– Ten wirus został zidentyfikowany w Afryce Środkowej w latach 70. Dopiero niedawno pojawiły się informacje o tym, że zaczął szybko ewoluować, a po drugie – zaczął być wyprowadzany poza swoją naturalną niszę ekologiczną w Afryce – mówi dr Aneta Afelt.

Podobnie jak COVID-19 małpia ospa to tzw. zoonoza, a więc choroba odzwierzęca (przeniesiona ze zwierzęcia na człowieka). Jednak wirusy, które wywołują obie te choroby, znacząco się od siebie różnią.

– Przypadek małpiej ospy jest inny niż wirusa SARS-CoV-2. To są dwa różne patogeny. SARS-CoV-2 to jest wirus RNA, natomiast wirus małpiej ospy to z kolei wirus DNA. To oznacza, że jest nieco bardziej – nazwijmy to – zaawansowany, ewolucyjnie bardziej rozwinięty – mówi ekspertka.

Co ciekawe, wirus małpiej ospy faktycznie po raz pierwszy został odkryty u małp. Jednak największym rezerwuarem u zwierząt są gryzonie, głównie wiewiórki i szczury.

– Wbrew pozorom wirus małpiej ospy nie jest transmitowany przez małpy, ale przez gryzonie, np. przez szczury. To powoduje, że jego odległość do człowieka jest mniejsza niż w przypadku wirusa SARS-CoV-2, w przypadku, którego pierwotnymi nosicielami były nietoperze – mówi dr Aneta Afelt. – Natomiast jest jasne, że między nietoperzem a formą, która przeszła na człowieka, były zwierzęta pośrednie. I jak dużo tych zwierząt pośrednich było, tego jeszcze nie wiemy, trwają badania.

Jak wskazuje, można się spodziewać, że w nadchodzących latach tzw. zoonoz, czyli chorób odzwierzęcych, będzie się pojawiać coraz więcej. Wynika to m.in. z łatwości przemieszczania się w zglobalizowanym społeczeństwie.

– Jako społeczność nabraliśmy dużego apetytu na to, żeby poznać świat, ale również, żeby mieć ten świat u siebie w domu, np. na talerzu. Przywykliśmy w Polsce do tego, że mamy awokado, mamy inne egzotyczne owoce, egzotyczne warzywa i mięso, jak np. mięso krokodyla, strusia. To wszystko powoduje, że mamy do czynienia z globalnym transportem ludności, zwierząt, żywności, towarów wszelkiego rodzaju, co niestety uruchamia drogi transmisji różnego rodzaju patogenów na różnych etapach ich faz życiowych – mówi członek Zespołu ds. COVID-19 przy Polskiej Akademii Nauk.

Autor: newseria.pl, redakcja@naszwodzislaw.com

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszwodzislaw.com w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: jabłko
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Reklama
Aktualności22 kwietnia 202411:12

Mieczysław Kieca ponownie prezydentem Wodzisławia Śląskiego

Mieczysław Kieca ponownie prezydentem Wodzisławia Śląskiego - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. FB/Mieczysław Kieca
Aktualności21 kwietnia 202414:40

Koleje Śląskie uruchamiają Velo Cug

Koleje Śląskie uruchamiają Velo Cug - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Materiał prasowy
Aktualności22 kwietnia 202412:30

WIK porozmawia o Slow City, czyli mieście innowacyjnym

WIK porozmawia o Slow City, czyli mieście innowacyjnym - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
wodzislaw-slaski.pl, fot. Dorota Piecha/UM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności22 kwietnia 202411:40

Powiatowa Olimpiada będzie nosić imię Tadeusza Skatuły

Powiatowa Olimpiada będzie nosić imię Tadeusza Skatuły - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim
Aktualności22 kwietnia 202418:38

Nowy autobus w Wodzisławskiej Komunikacji Powiatowej [FOTO]

Nowy autobus w Wodzisławskiej Komunikacji Powiatowej [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Powiat:

Dzisiaj, 22.04., do taboru Wodzisławskiej Komunikacji Autobusowej oficjalnie włączony został kolejny nowoczesny autobus. To Iveco Crossway LowEntry wart 1,2 mln zł. To jednak dopiero początek wzmacniania zasobów powiatowej komunikacji. Już wkrótce na drogi powiatu mają wyjechać kolejne 4 nowe autobusy: 2 o napędzie elektrycznym i 2 hybrydowe, a w perspektywie są kolejne.

Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim
Aktualności23 kwietnia 202410:27

O ideologii Slow City w Wodzisławiu Śląskim

O ideologii Slow City w Wodzisławiu Śląskim - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. FB/Miasto Wodzisław Śląski
Reklama
Reklama
Reklama
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.