Strażacy ruszyli na ratunek kotu

Z informacji, jaka wpłynęła do Powiatowego Stanowiska Kierowania w samo południe wynikało, że na drzewie na wyspie stawu w Parku Zamkowym uwięziony jest kot. Na miejsce zadysponowano wodzisławskich strażaków. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że kot znajdował się na drzewie na wysokości około 8 metrów. Co ciekawe, nie wiadomo jak się tam znalazł, gdyż wysepka otoczona jest ze wszystkich stron wodą. Miejsce działań uniemożliwiało wykorzystanie drabiny mechanicznej. Niemożliwe było także skorzystanie z podnośnika będącego na wyposażeniu JRG Rydułtowy. Jak się okazało, stan drzewa nie pozwalał również na skorzystanie z drabiny przystawnej. Ostatecznie skontaktowano się z Biurem Zarządzania Kryzysowego, które zobowiązało pracowników służb komunalnych do budowy tymczasowej kładki dla zwierzęcia.