Od 10 lat pomagają ofiarom przemocy w rodzinie

W tym roku mija 10 lat od kiedy rozpoczęła działalność grupa wsparcia dla kobiet dotkniętych przemocą domową. W tym miejscu kobiety przełamują swój strach, wstyd i opowiadają o „piekle” w swoich domach. Znajdują wsparcie ze strony terapeuty i psychologów, powoli zmieniają swoje życie na lepsze.
Pierwsze spotkania grupy odbywały się w niewielkim „Pokoju Marzeń”, mieszczącym się w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, który wtedy miał siedzibę przy ul. Boguminskiej 15 w Wodzisławiu Śląskim. Obecnie spotkania te odbywają się w Powiatowym Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie na ul. Wałowej 30. Tutaj, kobiety przełamują swój strach, wstyd i opowiadają o „piekle” w swoich domach. Znajdują wsparcie ze strony terapeuty i psychologów, powoli zmieniają swoje życie na lepsze. Grupa wsparcia adresowana jest zarówno do osób, które opuściły już związek oparty na przemocy jak również do tych, które z różnych powodów nie potrafią lub nie chcą tego zrobić i poszukują innych rozwiązań. W spotkaniach grupy wsparcia, które odbywają się każdy czwartek w godzinach od 15:00 do 17:00 przeciętnie bierze udział 5 – 8 kobiet. Większość z tych kobiet jest zamężna, część pozostaje w separacji z mężem, a część jest rozwiedzionych. Są to kobiety, które doznały ze strony bliskiej osoby przemocy fizycznej, przemocy psychicznej, przemocy seksualnej.
W ramach grupy realizowany jest program, którego celem jest zatrzymanie przemocy poprzez poszerza niewiedzy na temat zjawiska przemocy domowej, mechanizmów psychologicznych leżących u jej podstaw, wypracowanie konstruktywnych sposobów radzenia sobie.– Naszym zadaniem jest upowszechnianie wiedzy o tym, że z przemocą nie można się godzić i trzeba z nią walczyć jak z patologią społeczną. Istotą naszego programu jest praca w grupie z wykorzystaniem wzajemnego wsparcia i potencjału uczestniczek – mówi Katarzyna Mazurkiewicz, założycielka i pierwsza prowadząca grupę.
– Dużo satysfakcji przynosi osiąganie życiowych sukcesów podopiecznych, zatrzymanie przemocy ze strony bliskiej osoby, umiejętność konstruktywnej obrony przed przemocą, podejmowanie działań na rzecz zmiany osobistej sytuacji, odbudowanie wiary w siebie, szacunku do siebie, poczucia zaradności, umiejętność korzystania ze wsparcia społecznego, a w dalszej kolejności podjęcie pracy, odbudowanie relacji z bliskimi i rozwój osobisty – dodaje terapeutka Anna Buchalik, obecnie prowadząca grupę wsparcia.
A co o grupie wsparcia sądzą jej uczestniczki:
- „Hasło „Pamiętaj nie jesteś sam” jest odzwierciedleniem tego, czego doznałam na grupie. Pomoc, wsparcie, miła atmosfera, poczucie bezpieczeństwa sprawiły, że mogłam się otworzyć przed grupą. Szczerze i otwarcie rozmawiać o swoich problemach bez poczucia wstydu”.
- „Grupa dała mi poczucie że jestem kobietą, znam swoje prawa i wiem jak o nie walczyć, że też mi się coś odżycia należy. Teraz jestem silniejszą osobą”.
- „Nie miałam do kogo pójść, nie wiedziałam, gdzie szukać pomocy, byłam zagubiona. Na spotkania grupy zawsze mogę wracać i będę zawsze mile przyjęta i wysłuchana”.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz