Auto wpadło do zbiornika
23 maja do zbiornika wodnego w Nieboczowach wpadł samochód osobowy. Akcja wyciągania go z wody trwała dwa dni. Samochód zakleszczył się, dlatego na miejsce trzeba było wezwać płetwonurków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Rybniku.
23 maja około godziny 18.10 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o samochodzie, który stoczył się do wody. W środku na szczęście nikogo nie było. Kierowca pozostał na brzegu. Do działań skierowano dwa zastępy: jeden zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wodzisławiu Śląskim oraz jeden zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubomi.
Niestety ze względu na zapadający zmrok i zaklinowanie się auta nie udało się go wyciągnąć. W drugim dniu akcji w działaniach brały udział dwa samochody z Wodzisławia Śląskiego oraz płetwonurkowie z Rybnika, pogotowie ratunkowe i policja. Strażacy używając konkretnego sprzętu wyciągnęli samochód z wody.
Fryderyk Kamczyk
foto KP PSP Wodzisław
Komentarze (0)
Dodaj komentarz