Tłumy w Państwowym Ognisku Plstycznym im. Ludwika Konarzewskiego

Malarstwo, grafika i rzeźba – wszystko w jednym miejscu i w niebanalnej oprawie. Raz do roku Państwowe Ognisko Plastyczne jest kolorowe i pełne dorobku swoich podopiecznych. Wystawa końcoworoczna to okazja, aby zapoznać się z twórczością młodych artystów.
Wszystkie ściany pokryte grafiką i kolorowymi obrazami wykonanymi przez najmłodszych wychowanków Państwowego Ogniska Plastycznego im Ludwika Konarzewskiego Seniora w Rydułtowach to znak, że w placówce tej odbywa się właśnie wystawa końcoworoczna. Jest ona jedyną w swoim rodzaju okazją do zapoznania się z dorobkiem artystycznym tej niebanalnej placówki prowadzonej przez niebanalnego dyrektora. Prof. Franciszek Nieć dba nie tylko o to, aby zarządzana przez niego placówka przekazywała fachową wiedzę o sztuce, ale także uwrażliwiała najmłodszych na estetykę i artyzm. Profesjonalni pedagodzy podpowiadają jak najlepiej wyrazić to, co się czuje. Rzeźbiąc, malując czy rysując można kształtować otaczający nas świat, można czynić go lepszym i bardziej przyjaznym.
Wystawa końcoworoczna to okazja aby przyjrzeć się aktualnym trendom panującym w sztuce. Warto przyjść do Ogniska Plastycznego im. Ludwika Konarzewskiego Seniora i rzucić okiem na to, co potrafią wyczarować najmłodsi podopieczni tej placówki posługując się tylko i wyłącznie własnymi rękoma, ołówkiem czy kilkoma farbami. Wystawę można podziwiać od poniedziałku do piątku w godzinach od 10.00 do 18.00, a w czasie wakacji od 10.00 do 15.00.
Państwowe Ognisko Plastyczne im. Ludwika Konarzewskiego seniora to najstarsza placówka w Rydułtowach uwrażliwiająca młode pokolenia na sztukę i szeroko pojęte piękno. Historia tego miejsca rozpoczęła się tuż po zakończeniu II Wojny Światowej, co stanowiło swojego rodzaju fenomen, ponieważ wraz za odbudową kraju po zniszczeniach spowodowanych działaniami wojennymi postępowała także dobudowa wartości kulturowych. Pierwsze zajęcia odbyły się w 1949 roku. Uczestniczyła w nich uzdolniona artystycznie młodzież, która wiązała swoją przyszłość z szeroko pojętymi sztukami pięknymi. Funkcja placówki w ciągu kilkudziesięciu lat nieprzerwanego działania nie uległa zmianie. Do dzisiaj jest to miejsce, gdzie kształci się młodzież, która później zamierza wstąpić w szeregi uczelni wyższych doskonalących edukację na kierunkach artystycznych, czy bardziej specjalistycznych takich jak architektura. Ujęcie statystyczne tego fenomenu zdaje się być o wiele bardziej obrazowe. Do tej pory Ognisko Plastyczne im. Ludwika Konarzewskiego Seniora wykształciło ponad 4 tys podopiecznych – z tej liczby ponad 30% absolwentów zdecydowało się kontynuować dalszą naukę na kierunkach artystycznych w całej Polsce. To fenomen, który warto pielęgnować.
fot. Artur Charendarczyk.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz